Jak wielkie było ich znaczenie, pokazują zabiegi Żydów, zarówno poszczególnych gmin, jak i sejmów żydowskich, mające na celu uzyskanie przychylnych zapisów, a udaremnienie niekorzystnych. Wymagało to stałej, czujnej obserwacji obrad szlacheckich, wielu starań i nakładów finansowych.
Wśród kwestii dotyczących Żydów najwięcej uwagi sejmującej i sejmikującej szlachty zajmowały sprawy fiskalne, przede wszystkim dotyczące wyznaczania i poboru pogłównego żydowskiego. Żądano, aby podatek ten płacony był rzeczywiście od głowy, co wynikało z przeświadczenia, że pobierana suma ryczałtowa nie odpowiada liczbie Żydów, która – zdaniem szlachty – była dużo wyższa. W uchwałach sejmikowych pojawiał się także postulat, aby pogłówne żydowskie płacone było dobrą monetą, przeważnie srebrną, ewentualnie złotą. Oprócz wysokości samej sumy pogłównego żydowskiego proponowano także wykorzystanie pieniędzy z podatków żydowskich na różne doraźne potrzeby, na przykład na zapłatę wojsku czy wzmocnienie twierdz na kresach Rzeczypospolitej. Oprócz pogłównego żydowskiego w uchwałach sejmowych i sejmikowych pojawiały się także inne podatki nakładane na Żydów (np. nadzwyczajne podatki wojenne, szos, podymne, szelężne, czopowe, akcyza, różne cła). Niekiedy zobowiązywano Żydów do wystawienia określonej liczby żołnierzy na wyprawę wojenną lub do dostarczenia określonej ilości prochu i ołowiu, zdarzała się też zamiana tego obowiązku na opłatę pieniężną.
Sejmująca i sejmikująca szlachta zajmowała się także działalnością gospodarczą Żydów. Zakazywano, aby Żydzi dzierżawili podatki publiczne, cła, myta, żupy, a także dobra ziemskie. Niekiedy dodawano przy tym argument o charakterze religijnym: ponieważ funkcje te wiązały się z nakładaniem przysięgi na chrześcijan, byłoby to obrazą Boga i religii chrześcijańskiej. Postulowano także szereg ograniczeń dla Żydów w dziedzinie handlu, rzemiosła, a zwłaszcza propinacji, co uzasadniano odbieraniem przez Żydów zarobku ubogim chrześcijanom. Zabraniano także Żydom zatrudniania służby chrześcijańskiej.
Niekiedy sejmiki formułowały postulat całkowitego usunięcia ludności żydowskiej z danej ziemi czy województwa. Najczęściej propozycje takie spotykamy w laudach i instrukcjach poselskich z terenu Mazowsza. Z drugiej strony spotykamy także zapisy, które chroniły ludność żydowską przed różnego rodzaju tumultami czy napaściami, głównie ze strony mieszczan i studentów.
Uchwały sejmowe i sejmikowe zawierają bardzo różne decyzje, projekty i opinie, w których mieszają się dotychczasowe rozwiązania prawne, motywy racjonalne, argumenty religijne i stereotypowe wyobrażenia o Żydach. Widać wyraźnie, że opinia szlachecka była bardzo niejednolita, przy czym decydujący wydaje się tu czynnik ekonomiczny. Grupa magnacka, w posiadłościach której Żydzi odgrywali istotną rolę, skłonna była ich chronić, natomiast uboga szlachta zainteresowana była ograniczeniem ich praw czy obciążeniem świadczeniami. Chyba jedynym wspólnym i niezmiennym elementem w opinii szlacheckiej było postrzeganie ludności żydowskiej jako odrębnej grupy o odmiennym statusie prawnym.