Reklama
Rozwiń
Reklama

Motywy czasów grozy

Jak postrzegał rzeczywistość polskiej Ukrainy żydowski arendarz w połowie XVII wieku? Widział polskiego pana, który przyznał mu monopol pędzenia gorzałki na swoich ziemiach, prawo wyszynku i handlu oraz określił kwotę, jakiej się za to od Żyda domagał.

Publikacja: 19.05.2008 09:27

Motywy czasów grozy

Foto: Rzeczpospolita

Z drugiej strony dostrzegał chłopów, którzy musieli u niego kupować wódkę i niezbędne towary. Żądał od nich zapłaty, która pozwoliłaby mu zarówno zadowolić dziedzica, jak i utrzymać się wraz z rodziną i jeszcze inwestować w rozwój interesu. Jeśli szlachcic go chronił, a Kościół nie ingerował w jego praktyki religijne i obyczaje – to układ taki uważał za korzystny i uczciwy.

Dziedzic, zwłaszcza jeśli był polskim bądź spolonizowanym możnowładcą posiadającym wiele wiosek i miast, traktował Żyda instrumentalnie – co nie oznacza: nieżyczliwie. Przeciwnie, bez obrotnych, potrafiących liczyć, przedsiębiorczych pomocników, a takich znajdował niemal wyłącznie w owym „piątym stanie”, ze swych włości nie miałby większego pożytku. Dlatego Żyda chronił. Nie tylko – jak Jeremi Wiśniowiecki podczas rzezi 1648 roku – przed nagłą i okrutną śmiercią, ale i przed konkurencją chrześcijańskich mieszczan, dyskryminacją ze strony duchownych prawosławnych i unickich, a nawet rzymskokatolickich, oporem chłopów rozeźlonych dyktatem cenowym.

W spojrzeniu chłopa, zwłaszcza ruskiego, znać było gorycz i nienawiść. Przypisany do ziemi, pogardzany z racji swego stanu i wyznania, ciężko harujący w polu, niemal całkowicie pozbawiany bywał owoców pracy. Nawet własnego samogonu nie mógł pędzić. Wiedział, że stoi nad nim polski pan, że wiary ojców usiłuje go pozbawić przybyły z zachodu jezuita, ale tym wyzyskiwaczem, tym zdziercą, którego widział codziennie i który ciągle przysparzał mu trosk, był Żyd.

Jak pisze w tym numerze Tomasz Bohun, Ukraina spłynęła podczas powstania Chmielnickiego krwią szlachecką, jezuicką i żydowską. Konflikt był nieunikniony, a sytuacja tragiczna przy tak różnych spojrzeniach na rzeczywistość. Przy tym nie pierwsze to były rzezie na Kresach i nie ostatnie, gdy winą za rozjuszenie chłopstwa obarczano Żydów.

Kilka lat później Szwedzi grabili kogo się dało, Żydów także. Ci nie mieli wyboru; przyjęli nową władzę, jak zawsze czynili w diasporze. Ale polska szlachta i rycerze, którzy też zrazu uznali panowanie Karola Gustawa i dopiero po kilku miesiącach obcego najazdu wrócili do Jana Kazimierza, gardłem karali za kolaborację Żydów właśnie. Czy istotnie współpracowali oni ze Szwedami nader gorliwie? Nie można wykluczyć. Motyw kolaboracji Żydów z obcym najeźdźcą, Żydów niewdzięcznych i zdradzieckich wobec polskich dobrodziejów powtórzy się jeszcze nieraz w dziejach. Z najnowszymi włącznie.

Reklama
Reklama

I zawsze towarzyszyć temu będzie chęć usprawiedliwienia tego, o czym chcielibyśmy zapomnieć...

Z drugiej strony dostrzegał chłopów, którzy musieli u niego kupować wódkę i niezbędne towary. Żądał od nich zapłaty, która pozwoliłaby mu zarówno zadowolić dziedzica, jak i utrzymać się wraz z rodziną i jeszcze inwestować w rozwój interesu. Jeśli szlachcic go chronił, a Kościół nie ingerował w jego praktyki religijne i obyczaje – to układ taki uważał za korzystny i uczciwy.

Dziedzic, zwłaszcza jeśli był polskim bądź spolonizowanym możnowładcą posiadającym wiele wiosek i miast, traktował Żyda instrumentalnie – co nie oznacza: nieżyczliwie. Przeciwnie, bez obrotnych, potrafiących liczyć, przedsiębiorczych pomocników, a takich znajdował niemal wyłącznie w owym „piątym stanie”, ze swych włości nie miałby większego pożytku. Dlatego Żyda chronił. Nie tylko – jak Jeremi Wiśniowiecki podczas rzezi 1648 roku – przed nagłą i okrutną śmiercią, ale i przed konkurencją chrześcijańskich mieszczan, dyskryminacją ze strony duchownych prawosławnych i unickich, a nawet rzymskokatolickich, oporem chłopów rozeźlonych dyktatem cenowym.

Reklama
Historia
Wielkie Muzeum Egipskie otwarte dla zwiedzających. Po 20 latach budowy
Materiał Promocyjny
Czy polskie banki zbudują wspólne AI? Eksperci widzą potencjał, ale też bariery
Historia
Kongres Przyszłości Narodowej
Historia
Prawdziwa historia agentki Krystyny Skarbek. Nie była polską agentką
Historia
Niezależne Zrzeszenie Studentów świętuje 45. rocznicę powstania
Materiał Promocyjny
Urząd Patentowy teraz bardziej internetowy
Historia
Którędy Niemcy prowadzili Żydów na śmierć w Treblince
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama