W jasnogórskim klasztorze

Franka skazano na odosobnienie w częstochowskim klasztorze Paulinów. Jednak nawet z Jasnej Góry utrzymywał kontakt ze światem zewnętrznym, przyjeżdżali do niego najbliżsi towarzysze, z czasem dołączyła nawet żona z dziećmi.

Publikacja: 26.05.2008 14:19

W jasnogórskim klasztorze

Foto: Żydowski Instytut Historyczny

Red

Pobyt w klasztorze trwał 13 lat. W tym czasie Frank dopracował swoją doktrynę. Celem jego działań było uwolnienie Szechiny ukrytej w obrazie Matki Boskiej Częstochowskiej, która, przejmując jego ciało jako ucieleśniony Bóg, miała kontynuować dzieło zbawienia i prowadzić do Boga. Zbawienie zaś nastąpić miało w chwili połączenia się Panny-Szechiny ze świętym błogosławionym. Oznaczało to, że Frank negował słowa swoich poprzedników – Sabbataja i Baruchji Ruso, którzy twierdzili, że podnieśli Szechinę i połączyli się z nią, stając się wcielonym Bogiem.

Przebywając w klasztorze jasnogórskim, Jakub Frank przy pomocy pośredników rozpoczął rozmowy z Moskwą, których celem było uzgodnienie warunków przejścia frankistów na prawosławie. Być może sądził, że przyjęcie prawosławia pozwoliłoby zjednoczyć wszystkie sekty sabbataistyczne. Dotychczas sabbatajczycy z Bałkanów nie chcieli się zgodzić na chrzest katolicki, ale może łatwiej daliby się przekonać do obrządku prawosławnego. Rokowania jednak zakończyły się fiaskiem.

W 1773 r., po interwencji wojsk rosyjskich, które zwalczały konfederację barską, Frank został uwolniony z Jasnej Góry. Nie mógł pozostać w Polsce, ponieważ nadal obowiązywał ważny wyrok sądu. Wyjechał więc na tereny Habsburgów, udając się do Brna na Morawach. Cesarzowa Maria Teresa potraktowała go jako misjonarza Żydów i otoczyła protekcją.

Frank pobyt w Brnie uzasadniał troską o wychowanie córki Ewy. Zamierzał dać jej wykształcenie i „wprowadzić w świat”. Istnieją pogłoski o romansie Ewy z synem Marii Teresy, późniejszym cesarzem Józefem. Mając przychylność dworu habsburskiego, Frank miał nadzieję na stworzenie dla swoich zwolenników jakiegoś autonomicznego państewka w granicach cesarstwa austriackiego. Z tą myślą tworzył nawet w Brnie oddziały wojskowe i organizował ich ćwiczenia.

Józef, objąwszy tron cesarski, zmienił politykę matki i nakazał Frankowi opuszczenie ziem cesarstwa Habsburgów. W 1786 r. Jakub Frank wydzierżawił od księcia Wolfganga Ernsta II von Isenburg pałac w miejscowości Offenbach w pobliżu Frankfurtu nad Menem i tam osiadł, tworząc pierwszy i największy dwór swoich zwolenników.

Jakub Frank zmarł na apopleksję 10 grudnia 1791 r. Po jego śmierci władzę na dworze przejęły dzieci – Ewa, Józef i Roch. Jednak w niedługim czasie zwolennicy wyjechali i dwór faktycznie przestał istnieć.

W Polsce pozostało podobno ok. 24 000 frankistów. Jednak bez przywódcy sekta powoli zaczęła się rozpadać. W końcu XVIII i na początku XIX w. większość frankistów przeszła na katolicyzm, co umożliwiało przyjęcie do stanu szlacheckiego. Neofici wybierali polskie nazwiska, czasem od nazwisk rodziców chrzestnych, czasem od imion chrzestnych, od dni tygodnia lub nazw miesięcy, w których odbył się chrzest (Kwieciński, Majewski lub Niedzielski), od nazw miast pochodzenia. Dawni członkowie sekty Jakuba Franka szybko wtopili się w polskie społeczeństwo, wielu spośród nich odegrało znaczącą rolę w życiu kulturalnym i politycznym.

Historia
Paweł Łepkowski: Najsympatyczniejszy ze wszystkich świętych
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Historia
Mistrzowie narracji historycznej: Hebrajczycy
Historia
Bunt carskich strzelców
Historia
Wojna zimowa. Walka Dawida z Goliatem
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Historia
Archeologia rozboju i kontrabandy