Już za 19 zł miesięcznie przez rok
Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Aktualizacja: 06.06.2008 10:58 Publikacja: 06.06.2008 10:58
Według jednej nierozważny władca zginął już na początku starcia z janczarami. Jego koń miał się potknąć i przewrócić na skraju czworoboku, a oszołomionego upadkiem jeźdźca dopadło dwóch janczarów, którzy mu ucięli głowę.
Inaczej okoliczności śmierci króla opisał sam sułtan. Syn Jagiełły miał zostać pochwycony żywy i dopiero po bitwie stracony jako krzywoprzysiężca. Głowę nieszczęsnego króla dwóch królestw miano zakonserwować w wielkim słoju wypełnionym miodem i jeszcze długo pokazywano na dworze sułtańskim jako dowód potęgi Osmanów i przestrogę dla chcących złamać świętą przysięgę. Pojawiły się również pogłoski, że król przeżył bitwę. Plotki te podchwycili oszuści podający się za cudownie ocalałego Władysława. Z tego powodu tron polski był nieobsadzony przez trzy lata. Brat i następca Warneńczyka, wielki książę litewski Kazimierz Jagiellończyk nie koronował się, zasłaniając się obawą, że Władysław wróci (być może z niewoli) i upomni się o koronę.
Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Pierwowzorem filmowego agenta J - 23 mógł być sowiecki agent Artur Ritter - Jastrzębski, ale równie dobrze James...
Ludzkie szczątki znaleźli na terenie zamkniętego kilka lat temu aresztu śledczego przy ul. Rakowieckiej w Warsza...
Ukradziony w czasie II wojny światowej przez niemieckich żołnierzy pierścień króla Zygmunta I Starego jest w nie...
Jednym z najsłynniejszych na świecie zabytków jest Regalskeppet, szwedzki okręt królewski Vasa, eksponowany w Sz...
Dla wikingów urządzanie się na Grenlandii było przedsięwzięciem na miarę kolonizacji Księżyca – już choćby z pow...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas