Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Aktualizacja: 01.08.2008 02:03 Publikacja: 01.08.2008 02:03
Foto: bridgeman art library
Sposób prowadzenia polityki drogą wyrzucania przeciwników przez okno jest tyleż widowiskowy, co ryzykowny. Oczywiście niesie bezpośrednie ryzyko utraty zdrowia i życia przez wyrzucanych, ale i dla wyrzucających – w dalszej perspektywie – może się okazać niezbyt szczęśliwy. Sposób ów w wydaniu czeskim – „more Bohemico” – jest najlepszym przykładem.
Pojęcie defenestracja pochodzi od łacińskiego zwrotu „de fenestra”, czyli „przez okno”. Okno musi być usytuowane dostatecznie wysoko, aby wykorzystanie prawa grawitacji przyniosło defenestrującym korzyść, a defenestrowanym szkodę. Ale każda z trzech defenestracji praskich, choć fizycznie skuteczna, politycznie przyniosła efekt odwrotny do zamierzonego. Do pierwszej z nich doszło 30 lipca 1419 roku, kiedy siedmiu katolickich rajców tak rozeźliło swych husyckich kolegów, że ci wyrzucili ich z okna ratusza w Pradze.
Ukradziony w czasie II wojny światowej przez niemieckich żołnierzy pierścień króla Zygmunta I Starego jest w nie...
Jednym z najsłynniejszych na świecie zabytków jest Regalskeppet, szwedzki okręt królewski Vasa, eksponowany w Sz...
Dla wikingów urządzanie się na Grenlandii było przedsięwzięciem na miarę kolonizacji Księżyca – już choćby z pow...
Akta odtajnione niedawno przez Główne Archiwum Policji ujawniają nieznane fakty o napadzie na konwój przed warsz...
„Gobi ma w sobie żarliwość modlitwy i martwy chłód przekleństwa” – napisał jakiś kronikarz, a my, którzy od kilk...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas