Naddunajskie równiny w środkowym biegu rzeki pełniły już od czasów starożytnych rolę korytarza łączącego wschód z zachodem Europy, którym ciągnęli niegdyś azjatyccy koczownicy, a później armie europejskich mocarstw. Aby powstrzymać niszczycielskie pochody zagrażające Wiedniowi, winnicom doliny Wachtau w Dolnej Austrii i żyznym polom na Małej Nizinie Naddunajskiej czy Węgierskiej, wzniesiono tu dziesiątki zamków, fortec i potężnie umocnionych opactw, jak Melk czy Klosterneuburg.
[srodtytul]Wiedeń[/srodtytul]
Idące na Turka polskie chorągwie przez dwa dni przedzierały się w stronę habsburskiej stolicy bezdrożami Lasu Wiedeńskiego. Dziś malownicze wzgórza i parowy Wienerwaldu ze szlakami rowerowymi i pieszymi to ulubiony teren niedzielnego wypoczynku wiedeńczyków. Gdy królewscy dragoni osiągnęli skraj lasu, zobaczyli w dole przed sobą odległe o ok. 10 km mury oblężonego miasta z górującą nad nim, spowitą w dymy prochowe, wieżą katedry św. Szczepana, a bliżej, na dzisiejszych willowych przedmieściach Grinzing i Ottakring, niekończące się linie tureckich taborów. Po lewej stronie polskiego szyku, na sąsiadujących ze sobą wzgórzach Kahlenberg i Leopoldsberg, stanęły wojska austriackie i niemieckie. W polskim kościele św. Józefa na Kahlenbergu zgromadzono pamiątki z czasów wielkiej wiktorii.
W ciągu ponad trzech wieków miasto zbliżyło się do dawnego pola bitwy, ale u stóp Kahlenbergu wciąż ciągną się winnice i pola. Dalej widać wspaniałą panoramę austriackiej stolicy – z katedrą, dachami Hofburgu, wieżami starych kościołów, ogromnym diabelskim młynem kręcącym się na Praterze i nowymi drapaczami chmur, jak siedziby agend ONZ na lewym brzegu rzeki. W pogodne dni można też dostrzec daleko na południu alpejskie wierzchołki Semmeringu. Katedra św. Szczepana z liczącą 137 m ażurową wieżą zwaną Steffl, arcydzieło sztuki gotyckiej, słynie m.in. z kamiennej ambony z 1515 r. dłuta Antona Pilgrama z wyrazistymi popiersiami czterech ojców Kościoła – świętych Augustyna, Ambrożego, Grzegorza i Jeremiego. Barokowy ołtarz główny przedstawia ukamienowanie św. Szczepana, a dachówki na dachu świątyni tworzą wizerunek cesarskich orłów. W pałacu Hofburg, zamieszkanym przez Habsburgów przez sześć wieków, zgromadzono bezcenne dzieła sztuki i klejnoty – m.in. liczący blisko 3 tys. karatów szmaragd kolumbijski i koronę cesarską z X w. – oraz relikwie, w tym gwóźdź z krzyża Chrystusa i cierń z jego korony. Apartamenty cesarskie wyróżniają się niezwykłym przepychem, ale i tak ustępują pod tym względem późniejszej siedzibie panujących, liczącemu ponad 2000 pomieszczeń barokowemu pałacowi Schönbrunn.
Za czasów Habsburgów – ich grobowce można odwiedzić w podziemiach kościoła Kapucynów na Neuer Markt – szacowna stolica nad modrym Dunajem zyskała renomę miasta muzyki i operetki, dostojnych muzeów, dworskiego ceremoniału i kawiarni z niezrównaną kawą i kryształowymi lustrami. Dziś to nowoczesne europejskie miasto znane z bogatego życia kulturalnego, awangardowej architektury i rozrywek.