Nawiązuję do zeszytu 20 „W polskim mundurze”. Z mojej najbliższej rodziny było trzech oficerów WP na wojnie bolszewickiej w 1920 roku i wszyscy wyszli z armii austriackiej. Ojciec Juliusz Bardach, ur. 1897 r., porucznik. Władając pięcioma językami, służył jako oficer łącznikowy do zagranicznych misji wojskowych. Po wojnie studiował prawo na Uniwersytecie Jana Kazimierza i został doktorem prawa i adwokatem.
Dziadek dr Teofil Bardach, ur. 1866 r. Absolwent Uniwersytetu Jagiellońskiego. Ppłk WP – był komendantem szpitali polowych.Stryj dr Bronisław Bardach, ur. 1895 r. Kapitan WP – lekarz pułku saperów. W służbie do 1925 r. Praktykował medycynę w Krynicy i we Lwowie do 1939 r.
Wszystkie informacje pochodzą z archiwum WP w Rembertowie.Ze względu na żydowskie pochodzenie ojciec i dziadek zostali zamordowani we Lwowie w 1942 r.
Stryj Bronisław w ostatnich dniach lwowskiego getta popełnił samobójstwo w 1943 r. wraz z moim 13-letnim bratem Romanem.
Jedyny brat mojej matki Andrzej Garwicz, wywieziony ze Lwowa do Kazachstanu, wraz z żoną Kazimierą wstąpił do II Korpusu gen. Andersa. W randze porucznika służył na Bliskim Wschodzie, w Afryce i we Włoszech do 1945 r.