Reklama
Rozwiń

Ogniem i bagnetem

Plan Napoleona był prosty: Włosi z IV Korpusu ks. Eugeniusza oraz oddane mu dywizje Davouta pod wodzą Moranda i Gérarda miały zaabsorbować rosyjskie centrum, a miażdżący walec reszty korpusu Davouta oraz Neya i jazdy Murata zwalić się na południe od Wzgórza Kurhannego na trzymane przez Bagrationa Siemionowskoje i „Bagrationowskie flesze”.

Aktualizacja: 27.09.2008 00:02 Publikacja: 26.09.2008 13:43

Napoleon pod Borodino, litografia, XIX w.

Napoleon pod Borodino, litografia, XIX w.

Foto: Zbiory Andrzeja Nieuważnego

Na niedogodnym, zalesionym terenie cesarz nie zdecydował się (wbrew radom Davouta!) na ulubiony głęboki manewr oskrzydlający, stawiając na siłę ognia i bagnety piechoty. Książę Józef Poniatowski miał co prawda obejść lewe skrzydło Rosjan starą drogą smoleńską, ale nie dostał sił wystarczających na przełamanie rosyjskiej obrony.

Przed godz. 6 rano Wielka Armia wysłuchuje proklamacji cesarza, który uśmiechem wita „słońce Austerlitz”. Następnie – zgodnie z planem – 120 dział zaczyna bić w pozycje Bagrationa, Poniatowski rusza ku Uticy, a Davout na Siemionowskoje. Równocześnie dywizja z korpusu ks. Eugeniusza atakuje Borodino. Do wzięcia „Bagrationowskich fleszy” trzeba będzie aż ośmiu krwawych uderzeń, a po (fałszywej) wieści o śmierci kontuzjowanego Davouta jego korpus (ok. godz. 8.30) Napoleon wesprze dywizjami Neya. Do walki o przechodzące z rąk do rąk umocnienia włącza się też jazda obu stron. Około godz. 9 lewe rosyjskie skrzydło traci śmiertelnie rannego Bagrationa (zastąpi go ks. Wirtemberski) i chociaż nie jest rozbite, przeżywa poważny kryzys.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Historia
Jakie tajemnice skrywa jeszcze więzienie przy Rakowieckiej w Warszawie
Historia
Zrabowany pierścień króla Zygmunta Starego w niemieckich rękach
Historia
Lądowa epopeja żaglowca Vasa
Historia
Wikingowie: w poszukiwaniu nowego domu
Historia
07 potyka się o własne nogi. Odtajnione akta ujawniły nieznane fakty o porwaniu Bohdana Piaseckiego