Oficjalnie zamierzał się ograniczyć do zablokowania turecko-egipskiej floty stojącej na redzie portu, którą w zastępstwie Ibrahima Paszy dowodził Muharrem Bej. Wiele wskazuje jednak, że liczył się z tym, że wydarzenia mogą przyjąć inny obrót. Tym bardziej że w ślad za jego eskadrą do zatoki próbowało się wśliznąć kilka greckich okrętów, co nie uszło uwagi Turków. Tak czy owak, Condrington, wydając dyspozycje dowódcom okrętów sojuszniczych przed wejściem do zatoki, nakazał: „Przygotować się do boju”.
Muharrem Bej dysponował trzema liniowcami, 23 fregatami oraz 57 korwetami i brygami z prawie 29 tysiącami marynarzy i 2690 działami. W zanadrzu miał jeszcze 10 branderów. U wybrzeża Morei stałow 50 statków transportowych i kupieckich z ładunkiem dla wojsk turecko-egipskich. Dodatkowo flotę turecko-egipską osłaniały baterie artylerii (165 armat) usytuowane na zamykającej zatokę od zachodu wyspie Sfakteria i w obozie usytuowanym u wejścia do zatoki. Okręty Muharra Beja kotwiczyły w trzech liniach rozciągniętych w kształcie półksiężyca. Najsilniejsze – liniowce i fregaty, tworzyły pierwszą, korwety i brygi – drugą i trzecią.
Eskadra sojusznicza wpłynęła do wewnątrz tureckiego półksiężyca w ugrupowaniu liniowym, po czym rozdzieliła się na dwie części. Prowadzące eskadrę brytyjskie okręty, a za nimi francuskie, dokonały zwrotu w prawo i zajęły pozycje naprzeciw 84-działowego „Kühurevana” i zespołu kilkunastu fregat i korwet tureckich. Były to: „Asia” (86 dział), „Genoa” (74), „Albion” (74), „Sirene” (60), „Scipion” (74), „Trident” (74), i „Breslaw” (74). Zamykające ugrupowanie okręty rosyjskie: „Azow” (74), „Gangut” (84), „Iezekiel” (74), „Aleksandr Newskij” (74), „Jelena” (36), „Prowornyj” (44), „Kastor” (36), „Konstantin” (44), skręciły w stronę Sfakterii, by ustawić się naprzeciw centrum i lewego skrzydła przeciwnika. Tutaj kotwiczyły 86-działowy „Ihsaniye” admirała Meharrema Beja i jego eskadra egipsko-tunezyjska.
Codrington wydzielił też pomocniczy zespół 12 okrętów, dysponujących mniejszą siłą ognia, którym dowodził kpt. Thomas Fellowes na „Dartmouth”. Jego zadaniem było kontrolowanie wejścia do zatoki i ewentualne uciszenie artylerii przeciwnika od strony obozu Ibrahima Paszy i na Sfakterii. W sumie eskadra sojusznicza liczyła 10 okrętów liniowych, dziewięć fregat, slup i siedem mniejszych jednostek z ponad 11 tys. marynarzy i 1308 działami.