Reklama
Rozwiń

Widzący z Lublina – Icchak ha-Lewi Horowic

Kiedy od Elimelecha odwrócił się jeden z jego najbliższych uczniów – Jaakow Icchak ha-Lewi Horowic (1745 – 1815), zarówno on, jak i jego zwolennicy zostali przez cadyka obrzuceni klątwą.

Publikacja: 08.12.2008 07:10

Johanan z Marszynowa i wyznawcy – ilustracja do „Dworu” Isaaca Bashevisa Singera

Johanan z Marszynowa i wyznawcy – ilustracja do „Dworu” Isaaca Bashevisa Singera

Foto: ŻIH

Red

Horowic założył własny dwór – w chasydyzmie zdarzyło się to po raz pierwszy, żeby uczeń za życia cadyka odważył się na coś podobnego. Początkowo rezydował w Łańcucie, potem w Czechowie, Wieniawie, aż w końcu osiadł w Lublinie, w budynku przy ulicy Szerokiej 28, w samym centrum dzielnicy żydowskiej. Zasłynął jako cadyk i cudotwórca.

Podobno był obdarzony jeszcze bardziej przenikliwą intuicją niż jego mistrz, a potem przeciwnik – Elimelech z Leżajska. Jeden z uczniów Horowica miał powiedzieć: „Takich oczu jak rabbi z Lublina nie miał, za przeproszeniem, nawet rebbe reb Melech”. Jako jedynemu cadykowi nadano mu przydomek Widzący, Jasnowidz (hebr. Chozeh), gdyż potrafił z czoła pielgrzymów lub kartek zawierających prośby odczytać, kim byli i co zrobili, a także odgadnąć poprzednie wcielenia ich duszy. Potrafił też przewidzieć przyszłość. Mieszkańcy Lublina mówili, że „był aniołem bożym, do jego drzwi pukali najwięksi rabini jego czasów”.

Czytaj o tym, co dla Ciebie ważne.

Sprawdzaj z nami, jak zmienia się świat i co dzieje się w kraju. Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia, historia i psychologia w jednym miejscu.
Historia
Jakie tajemnice skrywa jeszcze więzienie przy Rakowieckiej w Warszawie
Historia
Zrabowany pierścień króla Zygmunta Starego w niemieckich rękach
Historia
Lądowa epopeja żaglowca Vasa
Historia
Wikingowie: w poszukiwaniu nowego domu
Historia
07 potyka się o własne nogi. Odtajnione akta ujawniły nieznane fakty o porwaniu Bohdana Piaseckiego
Historia
Gobi – pustynia jak z innej planety