Zbrojownia tamtych lat - 26 tysięcy browningów i mauzerów w arsenale PPS

Działania Polskiej Partii Socjalistycznej zmierzające do uzyskania broni jako żywo przypominają zabiegi podejmowane przez polskie organizacje niemal pół wieku temu, tuż przed wybuchem powstania styczniowego.

Publikacja: 25.03.2009 10:11

Mauser C96/86

Mauser C96/86

Foto: Muzeum Wojska Polskiego

Z początku sięgnięto oczywiście po domowe arsenały, a więc noże, kordelasy, szable, dubeltówki. W kuźniach tradycyjnie już podjęto produkcję kos, pik, szabel. Uzupełnieniem była broń improwizowana, wytwarzana przez robotników w fabrykach: sztylety wykonywane z pilników, kastety, maczugi nabijane ćwiekami lub okuwane metalem.

Nic nie mogło jednak zastąpić broni palnej. W kraju pozyskano jej stosunkowo niewiele, rozbrajając policjantów i żołnierzy czy też kupując na czarnymrynku. Nieodzowne okazały się zakupy za granicą. Najpierw należało zdobyć fundusze, potem zorganizować zakup i transport, następnie przerzut przez granicę i wreszcie magazynowanie broni. O dziwo, wszystko przebiegło niezwykle sprawnie; środki zebrane wśród robotników („na bomby dla cara”) i datki bogatych sponsorów uzupełnione zostały przez Japończyków toczących wówczas wojnę z Rosją i chętnie wspierających wszelki opór na zapleczu wroga.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Historia
Kim naprawdę był Hans Kloss
Materiał Promocyjny
25 lat działań na rzecz zrównoważonego rozwoju
Historia
Jakie tajemnice skrywa jeszcze więzienie przy Rakowieckiej w Warszawie
Historia
Zrabowany pierścień króla Zygmunta Starego w niemieckich rękach
Historia
Lądowa epopeja żaglowca Vasa
Historia
Wikingowie: w poszukiwaniu nowego domu
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama