Definicja ta pochodzi z książeczki pt. „Jak czytać austriackie mapy wojskowe i orientować się z ich pomocą w terenie?” napisanej przez profesora Zakładu Naukowo-Wychowawczego Ojców Jezuitów w Chyrowie H. Libińskiego TJ i wydanej w Krakowie w 1912 roku nakładem G. Gebethnera i Sp.
Przed I wojną światową armie większości krajów dysponowały całkiem dokładnymi planami. A jeszcze w czasach Fryderyka Wielkiego nie przywiązywano do nich dostatecznej wagi; pruski król poniósł pod Kolinem jedną z najstraszniejszych klęsk, bo jedyna dostępna mapa gdzieś się zapodziała tuż przed starciem. Obraz uległ zmianie w XIX wieku, do czego przyczyniło się w znacznej mierze wynalezienie metody triangulacyjnej; od tej pory wykonywaniem map topograficznych zaczęły się zajmować specjalne komórki przy sztabach generalnych armii.
Wszelkimi pracami związanymi z tworzeniem i opracowywaniem map w monarchii habsburskiej kierował cesarsko-królewski Wojskowo-Geograficzny Instytut w Wiedniu; wszystkie działania wykonywali wyłącznie oficerowie armii. Oddział astronomiczno-geodezyjny przeprowadzał wstępne prace polegające przede wszystkim na wybraniu pewnej ilości rozproszonych punktów i utrwaleniu ich odpowiednimi znakami. Następnie tworzono sieć triangulacyjną, czyli wybrane punkty łączono idealnymi prostymi, w wyniku czego powstawała sieć trójkątów. Długość boków oraz wzajemne położenie wierzchołków obliczano na podstawie starannych obliczeń kątowych, biorąc za podstawę jeden konkretny bok, którego długość szczególnie dokładnie mierzono. W ten sposób, posiłkując się równolegle obserwacją astronomiczną, określano dokładne położenie geograficzne stałych punktów triangulacyjnej sieci.
Pomiary wykonywano, biorąc za punkt odniesienia średni stan Adriatyku w porcie w Trieście; dzięki temu otrzymywano wysokości bezwzględne wszystkich punktów triangulacyjnych oraz wszelkich innych. Następnie do pracy przystępował oddział zdjęć szczegółowych. Wojskowi z owej komórki zwani byli maperami. Bazując na osnowie (siatce triangulacyjnej), zdejmowano szczegółowo teren sekcjami, posługując się metodą stolikową (zdjęcie planu sytuacyjnego) lub trygonometryczną i barometrem (pomiary wysokości). Na koniec do pracy zabierał się oddział topograficzny, sporządzając rysunek kart gotowych do przedruku.
Właściwą mapą wojskową armii austriacko-węgierskiej była mapa generalna środkowej Europy (Generalkarte von Mitteleuropa) zwana też ogólną. Wykonana była w skali 1: 200 000 (1 cm równy był 2 km); składała się z 280 arkuszy wydanych w druku kolorowym. W razie mobilizacji zaopatrywały się w nią wszystkie niższe oddziały wojskowe. Kiedy nieodzowna była dokładniejsza znajomość jakiegoś terenu, korzystano z tzw. mapy specjalnej (Spezialkarte), używanej także podczas ćwiczeń na szczeblu taktycznym. Miała skalę 1: 75 000 (czyli 1 cm równy był 750 m), a składała się z 805 arkuszy czarno-białych. Poza Austro-Węgrami obejmowała Bośnię, Hercegowinę, dorzecze rzeki Lim, Czarnogórę oraz Serbię. Mapy sporządzone przez Wojskowo-Geograficzny Instytut były ogólnodostępne i można było je nabywać za pośrednictwem prywatnych firm.