Generałowie na pierwszej linii

Pod wieczór trzeciego dnia Bitwy Warszawskiej, 18 sierpnia 1920 r., w ogrodzie plebanii w Wyszkowie trwa dysputa między proboszczem a jego nieproszonymi gośćmi, Julianem Marchlewskim, Feliksem Dzierżyńskim i Feliksem Konem – przyszłymi wielkorządcami polskiej republiki sowieckiej. Pogawędkę przerywa kanonada.

Publikacja: 17.04.2009 08:17

Gen. Stanisław Grzmot-Skotnicki, dowódca GO „Czersk” z Armii „Pomorze”

Gen. Stanisław Grzmot-Skotnicki, dowódca GO „Czersk” z Armii „Pomorze”

Foto: Archiwum „Mówią Wieki"

To ścigający bolszewików wycofujących się spod Radzymina 31. Pułk Strzelców Kaniowskich zaczyna natarcie na mosty na Bugu i miasteczko. Dowodzący nim kapitan Mikołaj Bołtuć nie może wiedzieć, że bagnety jego żołnierzy kładą symbolicznie kres marzeniom o rządach rad w Polsce.

Korespondent wojenny Stefan Żeromski pisze („Na probostwie w Wyszkowie”): „Na odgłos strzałów rozlegających się za Bugiem dr Julian Marchlewski, jego kolega Feliks Dzierżyński, pomazany od stóp do głów krwią ludzką, i szanowny weteran socjalizmu Feliks Kohn dali drapaka z Wyszkowa. Pozostał po nich tylko wielki swąd spalonej benzyny, trochę cukru oraz wspomnienie dyskursów prowadzonych przy stole i pod jabłoniami cienistego sadu”.

Nigdy wcześniej – i nigdy później – Mikołaj Bołtuć nie mieszał się do polityki. Urodzony w Petersburgu syn carskiego generała, Polaka, ukończył szkołę kadetów w Omsku i Pietropawłowską Szkołę Piechoty. Dowodził batalionem piechoty na froncie niemieckim. Potem walczył w III Korpusie Polskim i dywizji gen. Żeligowskiego. Żołnierz z krwi i kości, swe powojenne awanse zawdzięczał wyłącznie wybitnej wiedzy wojskowej i zdolnościom dowódczym.

W 1939 r. gen Bołtuć obejmuje dowództwo GO „Wschód” w armii „Pomorze”. Broni z nią korytarza pomorskiego, potem uczestniczy w bitwie nad Bzurą, nacierając m. in z powodzeniem na Łowicz. Później na czele 5 tys. rozbitków z różnych dywizji przebija się w walce ku Warszawie. Ginie pod Łomiankami, prowadząc swych żołnierzy do nocnego ataku na bagnety.

W odróżnieniu od gen. Bołtucia Józef Kustroń od lat gimnazjalnych w Nowym Sączu tkwi po uszy w konspiracyjnej robocie politycznej, patriotycznej i społecznej. Wstępuje do Związku Strzeleckiego, a w 1914 r. wyrusza na front z 2. Pułkiem Legionów. Walczy pod Jastkowem, w Karpatach i na Wołyniu, awansuje na kapitana. Gdy strzały cichną, pędzi żołnierzy od karabinów do książek, zakłada kółka samokształceniowe. W wolnej Polsce dowodzi jednostkami piechoty, m.in. w Białymstoku i Grodnie. W 1939 r. obejmuje dowództwo 21. Dywizji Piechoty Górskiej w Bielsku.

Absolwent prawa i filozofii UJ, władający sześcioma językami, pisze i wydaje broszury o spółdzielczości w wojsku oraz szkice filozoficzno-społeczne. Największy wydatek z jego generalskiej gaży to książki. Po służbie zachłannie czyta, klęcząc przy kanapie obitej czerwonym aksamitem, takiej jak w dawnych wagonach I klasy. To w jego – syna majstra z kolejowych warsztatów w Nowym Sączu – mieszkaniu jedyny luksusowy mebel. Przywiązuje wagę do jednego tylko stroju – peleryny i góralskiego kapelusza piechoty górskiej. Inspektorzy chwalą go w raportach i opiniach: doskonały organizator, wybitny wychowawca, „piękny szlachetny charakter, inteligencja głębsza i silne poczucie społeczne”. Ma i wadę – to „zbytnia wyrozumiałość”. „Bardzo był generał kochany przez nas wojskowych, oficerów i żołnierzy” – wspominał po latach jeden z jego podkomendnych.

W 1939 r. 21. dywizja toczy ciężkie walki odwrotowe na szlaku od Beskidu Śląskiego po okolice Lubaczowa na Lubelszczyźnie, gdzie zaciska się wokół niej pierścień okrążenia. Dowódca postanawia się przebić 15 września przez lasy ułazowskie do głównych sił GO „Boruta”. Na rozległej polanie pod Koziejówką prowadzoną przez niego 250-osobową grupę oficerów i żołnierzy dosięga z odległości zaledwie 30 m ogień karabinów maszynowych. Już pierwsze ich serie ranią śmiertelnie gen. Kustronia.

Dwa dni później od kul niemieckich ckm na skraju Puszczy Kampinoskiej pod Sochaczewem pada generał Stanisław Grzmot-Skotnicki. Dowodzona przez niego Pomorska Brygada Kawalerii – niemal rozbita po walkach w Borach Tucholskich i odwrocie na południe – bije się połączona z innymi jednostkami pod Kutnem, a potem próbuje się przebić do Puszczy Kampinoskiej. Generał Skotnicki to jeden z siedmiu legendarnych ułanów Beliny, którzy, niosąc siodła, jako pierwsi legioniści przekroczyli w 1914 r. rosyjską granicę. Znany z męstwa i waleczności sławny dowódca kawalerii do swego ostatniego boju prowadzi żołnierzy piechoty. Ogień dosięga go podczas skoku przez tor kolejki wąskotorowej pod Tułowicami.

Podczas kampanii 1939 r. poległo dwóch jeszcze innych polskich generałów. Pod Iłowem nad Bzurą umiera z ran 18 września dowódca 14. DP gen. Franciszek Wład, a 22 września zastrzelony przez sowiecki patrol ginie pod Sopoćkiniami dowódca GO „Grodno” gen. Józef Olszyna-Wilczyński.

Adam Łazar „Generał brygady Józef Kustroń”

[i]Grzegorz Łyś - dziennikarz „Rzeczpospolitej”, popularyzator nauki, autor m.in. licznych publikacji z zakresu turystyki historycznej[/i]

To ścigający bolszewików wycofujących się spod Radzymina 31. Pułk Strzelców Kaniowskich zaczyna natarcie na mosty na Bugu i miasteczko. Dowodzący nim kapitan Mikołaj Bołtuć nie może wiedzieć, że bagnety jego żołnierzy kładą symbolicznie kres marzeniom o rządach rad w Polsce.

Korespondent wojenny Stefan Żeromski pisze („Na probostwie w Wyszkowie”): „Na odgłos strzałów rozlegających się za Bugiem dr Julian Marchlewski, jego kolega Feliks Dzierżyński, pomazany od stóp do głów krwią ludzką, i szanowny weteran socjalizmu Feliks Kohn dali drapaka z Wyszkowa. Pozostał po nich tylko wielki swąd spalonej benzyny, trochę cukru oraz wspomnienie dyskursów prowadzonych przy stole i pod jabłoniami cienistego sadu”.

Pozostało 84% artykułu
Historia
Telefony komórkowe - techniczne arcydzieło dla każdego
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Historia
Paweł Łepkowski: Najsympatyczniejszy ze wszystkich świętych
Historia
Mistrzowie narracji historycznej: Hebrajczycy
Historia
Bunt carskich strzelców
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Historia
Wojna zimowa. Walka Dawida z Goliatem