Reklama
Rozwiń
Reklama

Dla pamięci po 70 latach

Z 17 września 1939 roku wiąże się historyczne kłamstwo. Przez niemal pół wieku kazano Polakom wierzyć w to, co zmyśliła propaganda sowiecka, a co skwapliwie powielali komuniści polscy.

Publikacja: 24.04.2009 11:38

Armia Czerwona wkracza do Lwowa, 22 września 1939 r.

Armia Czerwona wkracza do Lwowa, 22 września 1939 r.

Foto: Archiwum „Mówią Wieki"

Zabraniali zwłaszcza używania terminu „nóż w plecy” dla określenia działań Kraju Rad. Ponieważ dzisiejsza Rosja znowu idzie w zaparte w kwestii odpowiedzialności za wybuch wojny i triumf Hitlera w jej początkowej fazie, jako wstęp do niniejszego zeszytu przytoczę zasadnicze fakty.

25 lipca 1932 r. Rzeczpospolita Polska i Związek Socjalistycznych Republik Sowieckich zawarły pakt o nieagresji, który prolongowano 5 maja 1934 r.

Obowiązywał do 31 grudnia 1945 r.

23 sierpnia 1939 r. ZSRS i III Rzesza Niemiecka też zawarły pakt o nieagresji, ale w myśl dołączonego doń tajnego protokołu był to sojusz wymierzony przeciw państwu polskiemu.

Przewidywał jego zbrojne zniszczenie i rozbiór. Podobnie przewidziano podbój innych państw środkowej Europy od Zatoki Botnickiej po Morze Czarne.

Reklama
Reklama

Zgodnie z tym układem rankiem 17 września Armia Czerwona przekroczyła na całej długości ponad 1000-kilometrową granicę z Polską w sile pół miliona żołnierzy z kilkoma tysiącami czołgów i dział. Rozkaz przewidywał zniszczenie wszelkiego oporu, jaki napotka ze strony wojska polskiego. Opór kilkudziesięciu tysięcy żołnierzy KOP i jednostek zapasowych bez ciężkiej broni i lotnictwa był skazany na druzgocącą klęskę. Poza tym dostali oni rozkaz unikania walk z Sowietami.

Wbrew sowieckim kłamstwom polski rząd i naczelny wódz byli wówczas na terytorium Rzeczypospolitej, a nasza armia prowadziła śmiertelne boje z Niemcami. Bronił się Hel, Oksywie, Warszawa i Modlin, trwała jeszcze bitwa nad Bzurą, zwarte jednostki zbierały się z prawej strony Wisły do rozprawy pod Tomaszowem i ściągały na tzw. przedmoście rumuńskie.

28 września, gdy dobiegała kresu agonia Polski, Hitler i Stalin dokonali korekty bandyckiej umowy: za nasze ziemie między Wisłą i Bugiem Niemcy oddali Sowietom prawo do podboju Litwy. Niewola milionów ludzi, śmierć, więzienia i wypędzenia, krew i łzy – oto dalsze skutki porozumienia obu imperiów zła. Jedno z nich uderzyło na Polskę 1 września, a drugie wbiło jej 17 września 1939 roku nóż w plecy.

Zabraniali zwłaszcza używania terminu „nóż w plecy” dla określenia działań Kraju Rad. Ponieważ dzisiejsza Rosja znowu idzie w zaparte w kwestii odpowiedzialności za wybuch wojny i triumf Hitlera w jej początkowej fazie, jako wstęp do niniejszego zeszytu przytoczę zasadnicze fakty.

25 lipca 1932 r. Rzeczpospolita Polska i Związek Socjalistycznych Republik Sowieckich zawarły pakt o nieagresji, który prolongowano 5 maja 1934 r.

Pozostało jeszcze 80% artykułu
Reklama
Historia
Wielkie Muzeum Egipskie otwarte dla zwiedzających. Po 20 latach budowy
Materiał Promocyjny
Czy polskie banki zbudują wspólne AI? Eksperci widzą potencjał, ale też bariery
Historia
Kongres Przyszłości Narodowej
Historia
Prawdziwa historia agentki Krystyny Skarbek. Nie była polską agentką
Historia
Niezależne Zrzeszenie Studentów świętuje 45. rocznicę powstania
Materiał Promocyjny
Urząd Patentowy teraz bardziej internetowy
Historia
Którędy Niemcy prowadzili Żydów na śmierć w Treblince
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama