Reklama
Rozwiń

Nadzieja mieszkała w Sulejówku

Nic tak nie bulwersowało przed wojną społeczeństwa polskiego jak ocena wypadków majowych w 1926 roku. Czy Piłsudski postąpił słusznie, dokonując zamachu stanu, czy też karygodnie? Opinie na ten temat nadal są podzielone...

Publikacja: 08.07.2009 07:06

Józef Piłsudski na moście Poniatowskiego, 12 maja 1926 r.

Józef Piłsudski na moście Poniatowskiego, 12 maja 1926 r.

Foto: Muzeum Wojska Polskiego

Józef Piłsudski istotnie mógł się obawiać, że gabinet powołany 10 maja, z Wincentym Witosem na czele, nie sprosta kryzysowi wewnętrznemu, a zwłaszcza niezwykle groźnym wyzwaniom geopolitycznym po Locarno, kiedy Rosja bolszewicka zacieśniła stosunki z Niemcami, a mocarstwa zachodnie de facto cofnęły gwarancję dla bezpieczeństwa naszych granic. Mógł się więc obawiać o dzieło swego życia: polską niepodległość. Janusz Cisek stara się w tym zeszycie uzasadnić ową tezę.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Historia
Jakie tajemnice skrywa jeszcze więzienie przy Rakowieckiej w Warszawie
Historia
Zrabowany pierścień króla Zygmunta Starego w niemieckich rękach
Historia
Lądowa epopeja żaglowca Vasa
Historia
Wikingowie: w poszukiwaniu nowego domu
Historia
07 potyka się o własne nogi. Odtajnione akta ujawniły nieznane fakty o porwaniu Bohdana Piaseckiego