Mosquito, czyli drewniane cudo

„Byłem zachwycony! Lekkość, zwrotność, szybkość – uznałem Mosquito za cud z bajki. Z 25 typów samolotów angielskich, na jakich latałem, stawiam Mosquito na pierwszym miejscu, na drugim Spitfire’a. Mosquito miał dwa silniki Merlin XXII o mocy ok. 1250 KM każdy, które nie nawalały tak jak seria XX montowana w Beaufighterze II, natomiast dawały nadmiar mocy pozwalający na swobodny lot na jednym silniku, a nawet na powolne nabieranie wysokości w takich warunkach” – wspominał Jerzy Damsz w książce „Lwowskie Puchacze”.

Publikacja: 24.07.2009 07:16

De Haviland Mosquito (wersja Mk IV produkowana w Kanadzie) w barwach US Air Force, 1945 r.

De Haviland Mosquito (wersja Mk IV produkowana w Kanadzie) w barwach US Air Force, 1945 r.

Foto: Archiwum „Mówią wieki”

O wysokiej jakości konstrukcji owego samolotu świadczy przykład czterech mosquito z 307. Dywizjonu Lwowskich Puchaczy, które 25 września 1943 roku zaatakowały nad Biskajami osiem Ju-88, zestrzeliły siedem, tracąc jedną załogę. Mosquito był wykonany z drewna. Ataki U-Bootów na konwoje spowodowały trudności w dostawach aluminium z USA.

Brytyjska produkcja aluminium spadła z 25 tys. ton w 1939 do 19 tys. ton rok później. W 1941 roku wzrosła do 22,7 tys. ton, ale i tak było to mniej od potrzeb. W latach 1939 – 1941 import aluminium wzrósł o 250 procent. W USA też brakowało tego metalu, co doprowadziło na początku 1941 roku do opóźnień w dostawach B-17, B-24 i P-40. Na żądanie War Production Board Defense Plant Corporation zbudowała kosztem 607 mln dolarów huty aluminium, dzięki czemu produkcja w 1943 roku wzrosła siedmiokrotnie w stosunku do 1939 roku, gdy huty wytopiły ok. 150 tys. ton.

W USA 80 procent aluminium trafiło do przemysłu lotniczego, w Niemczech 45 procent w 1939 roku i 60 procent w 1944. Kierownik Urzędu Technicznego Ministerstwa Lotnictwa Rzeszy Ernst Udet rozkazał przeznaczać 7 – 8 ton aluminium na samolot, a jego następca Erhard Milch odkrył, że ok. pół tony aluminium było marnowane przy produkcji każdego silnika lotniczego. Z powodu nieekonomicznej technologii w 1941 roku Niemcy wyprodukowali 11 776 samolotów z 206 tys. ton aluminium, natomiast Brytyjczycy 20 094

samoloty ze 161 tys. ton. W Japonii statystycznie na jeden samolot przypadało 7 ton aluminium na początku 1942 roku i 2 – 3 tony pod koniec wojny.

Już w 1938 roku Niemcy z produkcją 165,5 tys. ton aluminium zajęli pierwsze miejsce na świecie. W późnych latach 30. Rosja Sowiecka wybudowała cztery huty aluminium o łącznej produkcji 170 tys. ton. Po ataku Niemców trzy z nich

Rosjanie ewakuowali na Ural. Według Anastasa Mikojana ZSRR miesięcznie zużywał 4 tys. ton aluminium. Połowę dostarczały Wielka Brytania i USA. Szef Gospłanu Nikołaj Wozniesienski podawał, że w produkcji samolotów w okresie wojny zaoszczędzono ponad 30 tys. ton blachy aluminiowej dzięki zastosowaniu sklejki.

Brytyjska wytwórnia de Havilland przygotowała na konkurs Ministerstwa Lotnictwa projekt zbudowanego z drewna bombowca, ale w październiku 1938 roku ministerstwo odrzuciło go. W koncepcję uwierzył marszałek lotnictwa Wilfrid Freeman, który doprowadził w marcu 1940 roku do przekazania fabryce pierwszego zlecenia na 50 maszyn. Mosquito osiągał 630 km/h i był o 50 km/h szybszy od spitfire’a. Przenosił też nie pół, jak konstruktorzy przewidywali, ale 2 tony bomb. Uzbrojony był w cztery działka 20 mm i cztery km.

Kadłub wykonano z dwóch skorup sklejanych podczas montażu samolotu. Poszycie było zrobione z dwóch warstw sklejki o grubości do 0,2 cm, pomiędzy którymi było drewno balsa o grubości od 1,9 do 3,2 cm. Skrzydła wykonane były z dwóch warstw brzozowej sklejki, pomiędzy którymi znajdowały się świerkowe belki. Do skręcenia wszystkich elementów skrzydła potrzeba było 30 tys. mosiężnych śrub. W całym samolocie części metalowe miały masę 130 kg.

Metodę kształtowania przestrzennego sklejki drzewnej na gorąco opracował m.in. Wacław Czerwiński (1902 – 1988). Była ona stosowana także w samolotach NA-66 Harvard II oraz Anson. Wynalazca produkował fragmenty samolotów w założonej w 1942 roku w Toronto wytwórni Canadian Wooden Aircraft Ltd. W Wielkiej Brytanii, Kanadzie i Australii zbudowano 7781 mosquito w wersji bombowej, myśliwskiej i rozpoznawczej. Bombowce wykonały 28 tys. lotów, zrzuciły 35 tys. ton bomb, tracąc 0,7 procent maszyn, gdy czterosilnikowe traciły 2,2 procent.

Historia
Co naprawdę ustalono na konferencji w Jałcie
Historia
Ten mały Biały Dom. Co kryje się pod siedzibą prezydenta USA?
Historia
Most powietrzny Alaska–Syberia. Jak Amerykanie dostarczyli Sowietom samoloty
Historia
Dlaczego we Francji zakazano publicznych egzekucji
Materiał Promocyjny
Warunki rozwoju OZE w samorządach i korzyści z tego płynące
Historia
Tolek Banan i esbecy
Materiał Promocyjny
Sezon motocyklowy wkrótce się rozpocznie, a Suzuki rusza z 19. edycją szkoleń