Jan Karski może być wzorem i dzisiaj

Dzisiaj obchodzimy 106. urodziny Jana Karskiego. W czasie wojny alarmował on polityków o tragicznej sytuacji społeczności żydowskiej. Dzisiaj wartości, które wyznawał są także ważne.

Aktualizacja: 24.04.2020 16:07 Publikacja: 24.04.2020 14:47

Jan Karski może być wzorem i dzisiaj

Foto: Fotorzepa, Marian Zubrzycki

Jan Karski - właściwie Jan Kozielewski był kurierem Podziemnego Państwa Polskiego między władzami konspiracyjnymi w kraju a Rządem RP na Uchodźstwie. Z narażeniem życia przedzierał się przez okupowaną Europę z wiadomościami o sytuacji w Polsce pod niemiecką okupacją. Przed swoją ostatnią wyprawą dwukrotnie przedostał się do warszawskiego getta, a następnie do obozu przejściowego w Izbicy Lubelskiej, ostatniego przystanku przed obozem śmierci w Bełżcu.

Jako naoczny świadek zagłady Żydów, spotykał się głowami państw, politykami, kluczowymi organizacjami alianckimi, próbując ich nakłonić do zdecydowanych działań. W świecie znany jest jako człowiek, który próbował zatrzymać? Holokaust. Uhonorowany został tytułem Sprawiedliwy wśród Narodów Świata, był też kawalerem najwyższych odznaczeń Virtuti Militari, Orderu Orła Białego i amerykańskiego Prezydenckiego Medalu Wolności. Przez czterdzieści lat kształcił pokolenia młodzieży jako Profesor Uniwersytetu Georgetown. Był autorem książek: „Tajne Państwo - opowieść o polskim podziemiu", „Wielkie Mocarstwa wobec Polski: 1919-1945 od Wersalu do Jałty".

Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Historia
Metro w krajach azjatyckich Część I: Japonia i Chiny
Historia
Przemysł amerykański wygrał wojnę
Historia
D-Day. Jak Hitler zareagował na wieść, że rozpoczęło się lądowanie w Normandii
Historia
Przypadki szalonego Kambyzesa II
Materiał Promocyjny
Bank Pekao nagrodzony w konkursie The Drum Awards for Marketing EMEA za działania w Fortnite
Historia
Paweł Łepkowski: Spór o naturę Jezusa