[b]Skąd u was tak silna fascynacja wojną?[/b]
[b]Pär Sundström:[/b] Kiedy kończyliśmy nagrywać album, gotowe było wszystko z wyjątkiem… tekstów. Razem z Joakimem szukaliśmy więc inspiracji i obaj zgodziliśmy się, że warto napisać o czymś prawdziwym, nie jakiejś tam fikcji. O czymś, co wpłynęło na wielu ludzi. I tak odkryliśmy wojnę. To przecież temat, który nie jest obcy nikomu, wojny toczono w każdym zakątku ziemi, każdy ma swoje zdanie na ten temat.
[wyimek] [link=http://www.rp.pl/temat/516002_Muzy_stolicy__44.html]Muzy stolicy '44[/link][/wyimek]
[b]Walka, zabijanie przyprawione co najwyżej odrobiną strategii. Po kilku piosenkach to może zmęczyć, nie jesteście znudzeni?[/b]
Liczymy na to, że prędzej ludzkość znudzi się wszczynaniem kolejnych wojen. Niestety, mam smutne przeczucie, że pokój nigdy nie nastanie. Zawsze będą jakieś wojny do opisania. My poprzez mówienie o przeszłości chcemy pozostać apolityczni. Sami jeszcze nie zdecydowaliśmy, co zrobimy z naszą przyszłością, ale wiemy już o czym nagramy kolejną płytę. Ja wciąż wierzę w to, że należy dawać fanom to, o co proszą.