Stowarzyszenie szuka krewnych ofiar KL Auschwitz z Katowic

Chrześcijańskie Stowarzyszenie Rodzin Oświęcimskich poszukuje krewnych 134 ofiar zamordowanych w obozie zagłady KL Auschwitz, które mieszkały lub pochodziły z Katowic.

Aktualizacja: 26.11.2010 13:06 Publikacja: 26.11.2010 12:43

- Chcemy przywrócić pamięć i pokazać z imienia i nazwiska tych, którzy walcząc w imię wolnej Polski stracili życie za drutami obozowego ogrodzenia - tłumaczy Grzegorz Rosengarten, prezes organizacji pozarządowej od 12 lat działającej na rzecz propagowania historii o największym niemieckim obozie zagłady KL Auschwitz. Organizacja, od 1998 roku podejmuje różnego rodzaju inicjatywy zmierzające do upamiętniania tego miejsca, ze szczególnym uwzględnieniem losu Polaków w tym obozie. Dwa lata temu dokumentowała ofiary pochodzące z Chorzowa.

Obecnie stowarzyszenie zbiera informacje i dokumenty na temat losów 134 katowiczan zamordowanych w obozie w Oświęcimiu - to osoby urodzone lub zamieszkałe przed aresztowaniem w Katowicach. - Wiele z dokumentów, które potwierdzają śmierć w KL Auschwitz danej osoby związanej z Katowicami zaginęło, uległo zniszczeniu, lub po prostu znalazło miejsce z domowych archiwach rodzin ofiar - dodaje Rosengarten.

Granitowe „Tablice Pamięci” zostaną zlokalizowane na ścianie budynku przy rogu ul. Lompy i ul. Powstańców, gdzie w czasie II wojny światowej funkcjonowała placówka niemieckiego gestapo, następnie wojewódzki oddział Urzędu Bezpieczeństwa. Dziś mieści się tam Wojewódzki Zespół Przychodni Specjalistycznych. Odsłonięcie Tablic Pamięci zaplanowano na 27 stycznia 2011 roku.

Patronat honorowy nad tym przedsięwzięciem objął jeszcze z początkiem tego roku dr hab Janusz Kurtyka – prezes Instytutu Pamięci Narodowej, który zginął w katastrofie smoleńskiej.

Więcej o stowarzyszeniu, realizowanych celach i priorytetach na portalu edukacyjnym: [link=http://www.14czerwca1940.pl]www.14czerwca1940.pl[/link].

- Chcemy przywrócić pamięć i pokazać z imienia i nazwiska tych, którzy walcząc w imię wolnej Polski stracili życie za drutami obozowego ogrodzenia - tłumaczy Grzegorz Rosengarten, prezes organizacji pozarządowej od 12 lat działającej na rzecz propagowania historii o największym niemieckim obozie zagłady KL Auschwitz. Organizacja, od 1998 roku podejmuje różnego rodzaju inicjatywy zmierzające do upamiętniania tego miejsca, ze szczególnym uwzględnieniem losu Polaków w tym obozie. Dwa lata temu dokumentowała ofiary pochodzące z Chorzowa.

Historia
Czy będą ekshumacje Ukraińców? IPN: Nie ma wniosku
Historia
Na ratunek zamkowi w Podhorcach i innym zabytkom
Historia
„Apokalipsa była! A w literaturze spokój”
Historia
80. rocznica wyzwolenia obozu Auschwitz-Birkenau. Świat słucha świadectwa ocalonych
Historia
Pamięć o zbrodniach w Auschwitz-Birkenau. Prokuratura zamknęła dwa istotne wątki
Materiał Promocyjny
Raportowanie zrównoważonego rozwoju - CSRD/ESRS w praktyce