Kiedy sąd skazuje za "Bolka" a kiedy nie

W sprawie związków Lecha Wałęsy z SB sądy wydały już kilka sprzecznych wyroków

Publikacja: 16.06.2011 20:20

Kiedy sąd skazuje za "Bolka" a kiedy nie

Foto: ROL

W środę krakowskie wydawnictwo Arcana poinformowało o tym, że Sąd Najwyższy odrzucił kasację Anny Domińskiej, córki Lecha Wałęsy. Wytoczyła proces wydawnictwu za opublikowanie książki Pawła Zyzaka "Lech Wałęsa. Idea i historia".

Domińska twierdziła, że publikacja narusza jej dobra osobiste, bo w książce znalazła się m.in. informacja o zarejestrowaniu Lecha Wałęsy jako tajnego współpracownika SB.

SN w tej sprawie utrzymał tym samym w mocy wyrok Sądu Apelacyjnego w Krakowie z lipca 2010 r., który stwierdził, że wydawca głośnej książki przepraszać córki Wałęsy nie musi.

Zupełnie inne było orzeczenie sądu pierwszej instancji, który w marcu 2010 r. stwierdził, że do naruszenia dóbr Domińskiej doszło poprzez wpisy w kalendarium książki dat o zarejestrowaniu i wyrejestrowaniu Wałęsy jako TW SB – wbrew wyrokowi sądu lustracyjnego z 2000 r., o którym nie napisano w książce.

Paweł Zyzak i wydawnictwo z wyroku SN mogą być zadowoleni. Powodów do zadowolenia nie ma za to były działacz Wolnych Związków Zawodowych Krzysztof Wyszkowski. W marcu przegrał przed gdańskim  Sądem Apelacyjnym proces z Wałęsą i musi opublikować przeprosiny. Poszło również o nazwanie byłego prezydenta agentem SB o pseudonimie Bolek. Wałęsa zapowiedział, że będzie pozywał wszystkich, którzy zarzucają mu współpracę ze służbami PRL, m.in. historyków Sławomira Cenckiewicza i Piotra Gontarczyka, którzy opublikowali książkę na jego temat. Do dziś pozwał jednak tylko Wyszkowskiego.

Sąd Apelacyjny uznał, że nie przedstawił wystarczających dowodów, aby zarzucić byłemu prezydentowi agenturalną przeszłość. Ten prawomocny wyrok zakończył sześcioletni spór sądowy. W jego trakcie zapadały różne wyroki. Sądy okręgowe dwukrotnie uznawały, że Wyszkowski pomówił Wałęsę. Jednak Sąd Apelacyjny uchylał te wyroki. A w sierpniu 2010 r. Sąd Okręgowy w Gdańsku uznał, że nie doszło do naruszenia dóbr osobistych, i pozew Wałęsy oddalił.

Sędzia argumentował, że nie rozstrzyga o tym, czy Wałęsa był tajnym współpracownikiem SB. Zajął jedynie stanowisko w sprawie wolności badań historyków i wolności wyrażania opinii.

Jednak właśnie ten wyrok zmienił w marcu Sąd Apelacyjny. – Sprawa była czysta od początku do końca, to było pomówienie. Ja wiedziałem, że mam czystą kartę – nie krył zadowolenia Wałęsa. – Sąd stanął na wysokości zadania.

Innego zdania jest Wyszkowski, który zapowiedział, że mimo wyroku byłego prezydenta nie przeprosi. – Nie mogę kłamać – podkreśla.

– Fakt, że na podstawie tego samego stanu faktycznego wydawane są przez różne składy sędziowskie zupełnie odmienne wyroki, może budzić zaniepokojenie – mówi "Rz" adwokat Jerzy Naumann. – Sądy nie zajmują się ustalaniem prawdy historycznej.

– Sąd zawsze kieruje się w swoim postanowieniu zasadą swobodnej oceny dowodów – zaznacza Wiesław Johann, emerytowany sędzia Trybunału Konstytucyjnego. Jego zdaniem dochodzi do zderzenia gwarantowanych przez konstytucję praw: "ochrony czci i dobrego imienia" oraz "prawa wolności i swobody wypowiedzi". – Sądy powinny brać pod uwagę fakt, że osoby publiczne korzystają z mniejszej ochrony prawnej, zwłaszcza jeśli mówimy o tekstach dziennikarskich czy pracach naukowych – dodaje.

W środę krakowskie wydawnictwo Arcana poinformowało o tym, że Sąd Najwyższy odrzucił kasację Anny Domińskiej, córki Lecha Wałęsy. Wytoczyła proces wydawnictwu za opublikowanie książki Pawła Zyzaka "Lech Wałęsa. Idea i historia".

Domińska twierdziła, że publikacja narusza jej dobra osobiste, bo w książce znalazła się m.in. informacja o zarejestrowaniu Lecha Wałęsy jako tajnego współpracownika SB.

Pozostało 87% artykułu
Historia
Zaprzeczał zbrodniom nazistów. Prokurator skierował akt oskarżenia
Materiał Promocyjny
Z kartą Simplicity można zyskać nawet 1100 zł, w tym do 500 zł już przed świętami
Historia
Krzysztof Kowalski: Kurz igrzysk paraolimpijskich opadł. Jak w przeszłości traktowano osoby niepełnosprawne
Historia
Kim byli pierwsi polscy partyzanci?
Historia
Generalne Gubernatorstwo – kolonialne zaplecze Niemiec
Materiał Promocyjny
Strategia T-Mobile Polska zakładająca budowę sieci o najlepszej jakości przynosi efekty
Historia
Tysiąc lat polskiej uczty