W ramach obchodów w Kielcach odbędzie się Marsz Pamięci i Modlitwy, który wyruszy o godz. 16:00 sprzed pomnika Menora poświęconego życiu i zagładzie kieleckich Żydów. Zakończy się pod Mogiłą Ofiar Pogromu na Cmentarzu Żydowskim.
O godz. 18:30 w Domu Środowisk Twórczych rozpocznie się Wieczór Pamięci, w czasie którego zostanie przedstawiona prezentacja "Życie żydowskie w Polsce 1945-2010". Głównym punktem uroczystości będzie wręczenie honorowych wyróżnień imienia Jana Karskiego za dokonania, postawę życiową i niezłomność charakteru w dziele pojednania chrześcijańsko-żydowskiego. Wyróżnienie otrzymają Miriam Guterman, Michael Schudrich i Wojciech Lubawski.
Pogrom kielecki pozostaje tematem badań historyków. Panuje opinia, że była to prowokacja, trudno jednak ustalić, kto był jej inicjatorem.
Do krwawego zdarzenia doszło przy ulicy Planty 7 w Kielcach. Bezpośrednią przyczyną pogromu była plotka rozpowszechniona przez Walentego Błaszczyka, który twierdził, że mieszkający tam Żydzi porwali jego syna w celu dokonania na nim rytualnego mordu. Podobnie zeznał później ten 9-letni wówczas chłopiec.
Informacja rozprzestrzeniła się po mieście. Na Plantach zgromadził się wielotysięczny tłum oraz żołnierze i milicjanci z lokalnych placówek milicji i wojska. Podczas oblężenia domu doszło do aktów przemocy, w wyniku których zginęło 42 Żydów. Jak się później okazało, w czasie rzekomego porwania, syn Błaszczyka przebywał w domu. Sam Henryk Błaszczyk zeznał po kilkudziesięciu latach, że to ojciec współpracujący z Urzędem Bezpieczeństwa i pracownicy UB kazali mu kłamać, że został porwany przez Żydów.