Hazard i ekspertyzy dla zabytków

Totalizator chce pomóc w zdobyciu środków na pomniki historii. Kancelaria Prezydenta pracuje nad funduszem dla nich

Publikacja: 01.08.2011 03:24

Jak dowiedziała się „Rzeczpospolita", nowe zdrapki lub zakłady specjalne Totalizatora Sportowego (ewentualnie: jedne i drugie) mogą ruszyć już od grudnia. – Przygotowaliśmy zmianę regulaminu, przekazaliśmy Ministerstwu Finansów, czekamy teraz na akceptację – mówi Sławomir Dudziński, prezes Totalizatora Sportowego. Podkreśla, że trudno dziś oszacować, ile dzięki nowym grom udałoby się zyskać środków.

Zdrapki miałyby być emitowane dla poszczególnych pomników historii. Tym mianem określa się specjalnej rangi zabytki, czasem obejmujące całą miejscowość, wpisane na listę prowadzoną przez prezydenta. W tej chwili są na niej 43 obiekty, m.in. Biskupin, Grunwald, warszawski Trakt Królewski, wrocławska Hala Stulecia, Kazimierz Dolny, Zamość, ale i mniejsze, np. zespół klasztorny bernardynów w Leżajsku.

– Duże miasta jakoś sobie radzą. U nas też nie ma tragedii – uważa Marcin Zamoyski, prezydent Zamościa. – Ale są małe miejscowości, gdzie jest zabytkowy kościół, w którym modli się na co dzień kilkudziesięciu wiernych i które nie są w stanie same utrzymać takiego zabytku w dobrym stanie.

Zaproponował on innym miastom wpisanym na prezydencką listę zrzeszenie się we wspólnej organizacji.

– Wysłałem im zaproszenie do takiej inicjatywy. Czekam na odzew – mówi „Rz". – Takie zrzeszenie pomogłoby nam chociażby w zabieganiu o pieniądze.

Podczas czerwcowego Forum Debaty Publicznej (to cykl debat organizowany przez Kancelarię Prezydenta) rozmawiano o możliwości utworzenia specjalnego funduszu dla pomników historii.

– Teraz spośród pomników historii pieniądze – 40 milionów złotych  rocznie – otrzymuje z Kancelarii Prezydenta tylko Kraków. Gdyby udało się te środki zwiększyć do np. 100 milionów i dzielić między wszystkie historyczne miasta, wiele zabytków udałoby się uratować – argumentuje Zamoyski.

– Analizujemy, co mogłoby  być źródłami takiego funduszu – zaznacza Olgierd Dziekoński, minister w Kancelarii Prezydenta. – Podczas Forum padały propozycje, by wpływały do niego zyski NBP, czy też by mógł być zasilany z darowizn podmiotów gospodarczych. Nad wszystkim się zastanawiamy.

Kancelaria Prezydenta analizuje, czy do takiego funduszu mogłyby wpływać środki z Totalizatora.

Urzędnicy czekają także na analizę, jaki jest stan i potrzeby poszczególnych pomników historii. Przygotowuje ją Narodowy Instytut Dziedzictwa (podlegający Ministerstwu Kultury). – Sądzę, że będziemy mogli zapoznać się z jej wynikami na przełomie sierpnia i września – mówi minister Maciej Klimczak z Kancelarii Prezydenta.

 

Jak dowiedziała się „Rzeczpospolita", nowe zdrapki lub zakłady specjalne Totalizatora Sportowego (ewentualnie: jedne i drugie) mogą ruszyć już od grudnia. – Przygotowaliśmy zmianę regulaminu, przekazaliśmy Ministerstwu Finansów, czekamy teraz na akceptację – mówi Sławomir Dudziński, prezes Totalizatora Sportowego. Podkreśla, że trudno dziś oszacować, ile dzięki nowym grom udałoby się zyskać środków.

Zdrapki miałyby być emitowane dla poszczególnych pomników historii. Tym mianem określa się specjalnej rangi zabytki, czasem obejmujące całą miejscowość, wpisane na listę prowadzoną przez prezydenta. W tej chwili są na niej 43 obiekty, m.in. Biskupin, Grunwald, warszawski Trakt Królewski, wrocławska Hala Stulecia, Kazimierz Dolny, Zamość, ale i mniejsze, np. zespół klasztorny bernardynów w Leżajsku.

Historia
Zaprzeczał zbrodniom nazistów. Prokurator skierował akt oskarżenia
Historia
Krzysztof Kowalski: Kurz igrzysk paraolimpijskich opadł. Jak w przeszłości traktowano osoby niepełnosprawne
Historia
Kim byli pierwsi polscy partyzanci?
Historia
Generalne Gubernatorstwo – kolonialne zaplecze Niemiec
Materiał Promocyjny
Fotowoltaika naturalnym partnerem auta elektrycznego
Historia
Tysiąc lat polskiej uczty
Materiał Promocyjny
Seat to historia i doświadczenie, Cupra to nowoczesność i emocje