Reklama

Stworzono wzorzec graficzny pisma ręcznego Chopina

Dzięki badaniom ekspertów kryminalistyki z Uniwersytetu Warszawskiego powstały wzorce graficzne pisma ręcznego Fryderyka Chopina.

Aktualizacja: 07.08.2020 12:04 Publikacja: 07.08.2020 09:33

Jedno z pism sygnowanych przez Fryderyka Chopina.

Jedno z pism sygnowanych przez Fryderyka Chopina.

Foto: archiwum prywatne, Marek Kozubal

Zakończono kryminalistyczne badania rękopisów Fryderyka Chopina ze zbiorów Muzeum F. Chopina w Warszawie. W projekcie brali udział eksperci Katedry Kryminalistyki Uniwersytetu Warszawskiego, Polskiego Towarzystwa Kryminalistycznego oraz muzeum. Naukowcy badali, jak w trakcie życia kompozytora zmieniał się grafizm, czyli charakter jego pisma, i jakie czynniki mogły mieć na to wpływ.

Do tej pory nie prowadzono tak zaawansowanych badań nad rękopisami kompozytora - podaje biuro prasowe Uniwersytetu Warszawskiego, które poinformowało o zakończonych pracach. Prawdopodobnie jest to największa na świecie kolekcja rękopisów Fryderyka Chopina, które pierwszy raz zostały zbadane w sposób kryminalistyczny. Przebadano wszystkie 143 dokumenty ze zbiorów warszawskiego muzeum, czyli 349 stron listów, notatek czy zapisków z kalendarzyków. Były to przeważnie listy do znajomych i rodziny, dedykacje muzyczne, ale również oficjalna korespondencja.

Dzięki badaniom ekspertów kryminalistyki z UW, PTK i muzeum powstały wzorce graficzne pisma ręcznego Fryderyka Chopina. Wcześniej ustalenie autentyczności dokumentów związanych z kompozytorem było trudne, ponieważ nie istniał katalog cech i właściwości graficznych charakterystycznych dla pisma F. Chopina – podkreślają naukowcy.

Prof. Tadeusz Tomaszewski z Katedry Kryminalistyki UW, kierownik projektu stwierdził, że próbowano stworzyć coś w rodzaju profilu pisma ręcznego Fryderyka Chopina. - Dowiedzieć się, czym się ono charakteryzuje. Wykonaliśmy badania dotyczące budowy liter czy sposobu ich wiązania, a także analizę sposobu kreślenia przez kompozytora własnych podpisów – opisuje prof. Tadeusz Tomaszewski.

Na obraz pisma, dynamikę pisania czy też inne właściwości pisma, jak np. konstrukcja liter, mógł mieć wpływ m.in. wiek, stan psychofizyczny, język w jakim pisał kompozytor (po polsku i francusku) albo rodzaj rękopisu (list czy notatka). Istotny był też adresat. Czy Chopin pisał dla siebie, czy była to oficjalna korespondencja albo listy przeznaczone dla osób zaprzyjaźnionych lub rodziny.

Reklama
Reklama

Z przeprowadzonych na Uniwersytecie Warszawskim badań kryminalistycznych wynika, że z biegiem lat w piśmie kompozytora następowały uproszczenia konstrukcji liter, ale sama budowa znaków graficznych co do zasady nie ulegała zmianie. Zwracają uwagę, że widoczny jest zanik elementów ozdobnych i tzw. adiustacji początkowych i końcowych w majuskułach. W przypadku podpisów widać odchodzenie od podpisów rozwiniętych i czytelnych oraz częste stosowanie podpisów skróconych czy nawet nieczytelnych paraf. Ciekawe jest, ich zdaniem, że na żadnym z badanych dokumentów kompozytor nie podpisał się pełnym imieniem i nazwiskiem.

Naukowcy, żeby zbadać pismo Chopina, przetransportowali do muzeum specjalistyczny sprzęt kryminalistyczny (m.in. najwyższej klasy urządzenie zwane wideospektrokomparatorem). Autorzy projektu chcieliby przy pomocy Narodowego Instytutu Fryderyka Chopina i za jego zgodą, wydać publikację naukową dotyczącą przeprowadzonych badań.

Historia
Artefakty z Auschwitz znów na aukcji w Niemczech. Polski rząd tym razem nie reaguje
Materiał Promocyjny
MLP Group z jedną z największych transakcji najmu w Niemczech
Historia
Julia Boyd: Po wojnie nikt nie zapytał Niemców: „Co wyście sobie myśleli?”
Historia
W Kijowie upamiętniono Jerzego Giedroycia
Historia
Pamiątki Pierwszego Narodu wracają do Kanady. Papież Leon XIV zakończył podróż Franciszka
Materiał Promocyjny
Jak producent okien dachowych wpisał się w polską gospodarkę
Historia
Wielkie Muzeum Egipskie otwarte dla zwiedzających. Po 20 latach budowy
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama