Jedne uroczystości organizuje Społeczny Komitet Obchodów Rocznicy 11 lipca, który skupia środowiska kresowe. Osobno świętować będzie Rada Ochrony Pamięci Walki i Męczeństwa, która zorganizuje uroczystości państwowe.
Odbędą się one 11 lipca, w 70. rocznicę skoordynowanej akcji UPA w 99 polskich miejscowościach. Historycy uważają, że było to apogeum mordów prowadzonych od lutego 1943 r. do wiosny 1945 r. na polskiej ludności. OUN-B i UPA zamordowały wtedy ok. 100 tys. Polaków.
11 lipca w południe w kościele pod wezwaniem św. Aleksandra na pl. Trzech Krzyży w Warszawie odbędzie się msza święta. O godz. 13.30 ruszy zaś Marsz Pamięci. Przejdzie on z pl. Trzech Krzyży na pl. Zamkowy. – Będzie to pierwszy po wojnie Marsz Jedności i Solidarności Kresów. Na transparentach wypiszemy nazwy miejscowości, w których przed wojną zamieszkiwali członkowie poszczególnych organizacji kresowych idących w pochodzie, np. Podkamień, Huta Pieniacka, Krzemieniec – mówi Ewa Szakalicka, organizatorka społecznych uroczystości. Komitet obchodów marszu szacuje, że weźmie w nim udział co najmniej 5 tys. osób. Pod deklaracją społecznego komitetu podpisali się m.in. ks. Tadeusz Isakowicz-Zaleski, poseł Artur Górski, a także przedstawiciele stowarzyszeń upamiętniających Polaków zamordowanych na Wołyniu.
Na pl. Zamkowym będzie Koncert Pamięci oraz wystawa stworzona z fotografii pomordowanych Polaków.
Osobne uroczystości zostaną zorganizowane na Skwerze Wołyńskim w stolicy przez Radę Ochrony Pamięci Walki i Męczeństwa. Wezmą w nich udział przedstawiciele rządu i organizacji kombatanckich. – Zostanie poświęcony i odsłonięty pomnik ofiar zbrodni wołyńskiej – mówi Andrzej Kunert, sekretarz ROPWiM.