Wyprawa „Szlakiem polskich badaczy Syberii" (www.syberia2013.com), której patronowała „Rz", położyła szczególny nacisk na badania i popularyzację polskiego dziedzictwa historyczno-kulturowego za Uralem. Przypomniała tak Rosjanom, jak i Polakom burzliwe losy zesłańców politycznych oraz rzeszy dobrowolnych emigrantów, którzy w II połowie XIX w. zagospodarowywali odległe azjatyckie krainy.

Wśród nich wyróżniał się lekarz, przyrodnik, lingwista, etnograf Benedykt Dybowski, który skazany na pracę katorżniczą prowadził jednocześnie, jako jeden z pierwszych na Syberii, wielostronne badania faunistyczne. Po ułaskawieniu w 1877 r. wrócił na rok do Polski, aby wyjechać potem na Kamczatkę. Jako lekarz miał chlubną zasadę: nie pobierał wynagrodzenia od pacjentów. Zasłynął też z działalności humanitarnej, ratując przymierających z głodu krajowców.

W ostatnich dniach lipca spotkałem się z gubernatorem Kraju Kamczackiego Władimirem Iljuchinem i grupą jego urzędników oraz przedstawicielem rosyjskiego MSZ. Iljuchin zobowiązał się przeprowadzić wśród mieszkańców Kraju Kamczackiego multimedialny konkurs przypominający historyczny dorobek Dybowskiego, który tutaj znalazł swoją drugą ojczyznę.

Wykorzystując przypadającą w tym roku 180. rocznicę polskiego badacza, lokalne media nagłośnią konkurs, którego główną nagrodą będzie wycieczka dla dwóch osób do Polski. Zapewnia ją partner naszej wyprawy Narodowe Centrum Kultury, które w listopadzie zaprosi zwycięzcę na otwarcie wystawy fotograficznej Grzegorza Lityńskiego, kronikarza syberyjskiej ekspedycji. Ogłoszenie wyniku konkursu połączone będzie z wmurowaniem na centralnej ulicy Pietropawłowska Kamczackiego tablicy upamiętniającej postać Dybowskiego.

Z polskiej strony patronatu udzielił konsul generalny w Irkucku Marek Zieliński.