– Uniwersytet nie może finansować funkcjonowania bazy, bo byłoby to niezgodne z przepisami. Otrzymujemy dotacje z budżetu ministerstwa na cele statutowe związane wyłącznie z pracami uczelni – wyjaśnia „Rz" prof. Andrzej Ciechanowicz, rektor Pomorskiego Uniwersytetu Medycznego w Szczecinie, na którego terenie znajduje się laboratorium PBGOT.
Z kolei dr Marcin Stefaniak, dyrektor oddziału IPN w Szczecinie, jeden z głównych inicjatorów powołania PBGOT, jest zdania, że instytucje publiczne mają prawo wspierać finansowo działania bazy. – Po konsultacjach z prawnikami IPN w Szczecinie zapłacił za identyfikację ponad dwudziestu szczątków ofiar z „Łączki" – mówi dr Stefaniak. Z informacji „Rz" wynika, że taką możliwość rozważano także w ROPWiM.
Zarówno rektor PUM, jak i szef szczecińskiego oddziału IPN zwracają uwagę, że baza została powołana po to, by w przyszłości mogły być identyfikowane ofiary obu totalitaryzmów: sowieckiego i niemieckiego. – Obecnie najważniejszym projektem jest oczywiście „Łączka", ale w przyszłości sytuacja może się zmienić – mówi rektor Ciechanowicz.
Nie tylko historia
Dzięki pracom prowadzonym w ramach PBGOT Polska „przy okazji" dorobiła się też tzw. zespołu DVI (ang. Disaster Victims Identification, czyli – zespół ds. identyfikacji ofiar katastrof masowych), które funkcjonują w większości krajów europejskich. Ich zadaniem jest wkraczanie do akcji wtedy, gdy pojawia się jakieś masowe tragiczne wydarzenie. – Procedury działania, sposób kontaktowania się członków zespołu, zbudowanie bazy danych i platformy internetowej – wszystko to tworzy niepowtarzalne umiejętności i wiedzę zespołu, który w każdej chwili może być wykorzystany do nagłych działań – mówi dr Ossowski.
Osoby pracujące w ramach PBGOT mają już doświadczenie zdobyte przy trudnych identyfikacjach – identyfikowali m.in. ofiary katastrofy samolotu CASA czy pożaru hotelu socjalnego w Kamieniu Pomorskim. – Zespół ma doświadczenie naukowe i praktyczne i z pewnością spełnia wymagania stawiane dziś przed zespołami DVI – mówi prof. Andrzej Ciechanowicz. Jego zdaniem sposobem na zdobycie finansowania prac może być pozyskanie grantu z Narodowego Centrum Badań i Rozwoju, a następnie przyłączenie zespołu DVI do którejś z państwowych instytucji, np. Ministerstwa Spraw Wewnętrznych.
Identyfikują bohaterów
Naukowcy z PBGOT zidentyfikowali dotąd 16 osób, których szczątki ekshumowano w kwaterze „Ł" na warszawskich Powązkach. Tożsamość odzyskali: Stanisław Abramowski, żołnierz AK, NSZ; Władysław Borowiec, żołnierz AK; Henryk Borowy-Borowski, żołnierz AK, prawnik; Bolesław Budelewski, żołnierz AK i Narodowego Zjednoczenia Wojskowego; Edmund Zbigniew Bukowski, porucznik AK; Hieronim Dekutowski ps. Zapora, cichociemny, oficer AK/ WiN, kawaler orderu Virtuti Militari; Stanisław Kasznica, porucznik WP, komendant NSZ, kawaler orderu Virtuti Militari; Zygfryd Kuliński, żołnierz AK; Stanisław Łukasik, kapitan AK/WiN, odznaczony orderem Virtuti Militari; Józef Łukaszewicz, żołnierz Narodowych Sił Zbrojnych; Henryk Pawłowski, żołnierz AK, kurier Rządu RP na uchodźstwie; Tadeusz Pelak, porucznik AK/WiN; Eugeniusz Smoliński, chemik, związany ze sztabem KG AK; Zygmunt Szendzielarz ps. Łupaszka, oficer WP, dowódca V Wileńskiej Brygady Armii Krajowej, kawaler Virtuti Militari; Wacław Walicki, oficer Komendy Wileńskiego Okręgu AK; Ryszard Widelski, żołnierz AK/WiN.