Pokażmy ubeckie katownie i miejsca egzekucji

Miejsca, w których przetrzymywano więźniów, katowano ich, dokonywano egzekucji w czasach komunistycznych powinny być upamiętnione.

Publikacja: 11.02.2014 01:00

Pokażmy ubeckie katownie i miejsca egzekucji

Foto: Archiwum IPN

Barbara Bojaryn-Kazberuk, dyrektor oddziału IPN w Białymstoku, i Maciej Żywno, wojewoda podlaski, apelują do samorządowców o upamiętnienie miejsc, w których w latach 1944–1956 komuniści dokonywali zbrodni. Szefowa białostockiego IPN podkreśla, że nie chodzi tylko o fundowanie na budynkach okolicznościowych tablic, ale „żywą" pamięć, także opiekę ze strony konserwatorów zabytków.

Zaznacza, że masowe zbrodnie okresu stalinizmu miały w Polsce północno-wschodniej większy zakres niż gdzie indziej, z uwagi na większą skalę oporu. Ilość popełnionych zbrodni nigdy nie została ustalona, a ich sprawcy, poza nielicznymi wyjątkami, uniknęli kar.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Historia
Kim naprawdę był Hans Kloss
Historia
Jakie tajemnice skrywa jeszcze więzienie przy Rakowieckiej w Warszawie
Historia
Zrabowany pierścień króla Zygmunta Starego w niemieckich rękach
Historia
Lądowa epopeja żaglowca Vasa
Historia
Wikingowie: w poszukiwaniu nowego domu
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama