– Na razie nie określiliśmy dokładnej daty przeprowadzenia prac ekshumacyjnych, ale odbędą się one latem – mówi „Rz" prof. Krzysztof Szwagrzyk, pełnomocnik prezesa IPN ds. poszukiwań miejsc pochówków ofiar terroru komunistycznego.
Instytut przeprowadzi prace na cmentarzu garnizonowym w Gdańsku. To prawdopodobnie tam, na co wskazują przeprowadzone jesienią 2013 r. badania, komuniści zakopali szczątki rozstrzelanej w więzieniu Danuty Siedzikówny „Inki". Nie jest wykluczone, że w tym miejscu pochowano też rozstrzelanego wraz z nią innego żołnierza podziemia niepodległościowego – Feliksa Selmanowicza, ps. Zagończyk.
Historycy poszukujący szczątków zabitych w 1946 r. żołnierzy są przygotowani na to, że w miejscu tym mogą też znaleźć szczątki innych ofiar komunistycznych represji.
Jak się dowiedzieliśmy, IPN otrzymał od rodziny „Inki" jej 12 nieznanych dotąd zdjęć (jedno z nich publikujemy powyżej). – Pochodzą z różnych okresów. Najwcześniejsze z dzieciństwa, z lat 30., ostatnie z lat 1944–1945. Przekazała je do naszego archiwum Danuta Ciesielska, siostrzenica „Inki" – mówi Marcin Węgliński z gdańskiego oddziału Instytutu.
Na zdjęciach są m.in. koledzy i koleżanki z konspiracji, a także rodzina bohaterskiej łączniczki AK. – To cenne fotografie, bo pokazują środowisko, w którym wychowywała się Danusia. Będziemy starali się zidentyfikować osoby znajdujące się na zdjęciach, m.in. pokażemy je w kościołach – mówi Bogusław S. Łabędzki, prezes Stowarzyszenia historycznego im. Danuty Siedzikówny, „Inki", z Hajnówki.