Jak informuje dyrekcja Muzeum nigdy wcześniej w ciągu jednego roku tak wiele osób nie poznało osobiście terenów poobozowych. To także najwyższa frekwencja w historii europejskich miejsc pamięci.

W pierwszej dziesiątce krajów, z których przyjeżdżają odwiedzający, znalazły się: Polska (398 tys. osób), Wielka Brytania (199 tys.), USA (92 tys.), Włochy (84 tys.) a także Niemcy (75 tys.), Izrael (62 tys.), Hiszpania (55 tys.), Francja (54 tys.), Czechy (52 tys.) oraz Korea Południowa (41 tys.).

Blisko 70 procent przyjeżdżających do Muzeum to młodzież. Najwyższą frekwencję w roku ubiegłym odnotowano w sierpniu – prawie 210 tysięcy osób, najniższą w styczniu – wówczas miejsce to odwiedziło nieco ponad 45 tysięcy osób.

Rosnąca liczba turystów może wynikać z tego, że w poprzednim roku przypadało wiele okrągłych rocznic związanych z zagładą m.in. zbrodni dokonanych na węgierskich Żydach, Romach, a także deportacji warszawiaków z ogarniętej powstaniem stolicy.

Liczba turystów, którzy zwiedzają były niemiecki obóz sukcesywnie rośnie od wielu lat. Jeszcze w 2001 roku przybyło tu niespełna pół miliona osób. Milion zwiedzających został przekroczony w 2008 r.