Aktualizacja: 18.02.2015 21:26 Publikacja: 18.02.2015 20:54
Danuta Siedzikówna
Foto: IPN Gdańsk
Do końca lutego poznamy projekt pomnika Danuty Siedzikówny, „Inki", który zostanie wybudowany w Białymstoku. Niebawem IPN ma też ogłosić wynik badań genetycznych szczątków znalezionych jesienią 2014 roku na cmentarzu garnizonowym w Gdańsku. Wszystko wskazuje na to, że znaleziono tam ciało legendarnej sanitariuszki.
– Pomnik będzie przedstawiał „Inkę" stojącą przed plutonem egzekucyjnym. Na ścianie znajdą się ślady kul, które jej nie dosięgły. Chcemy uwiecznić jej ostatnie chwile – mówi Katarzyna Panasewicz, członek zarządu Fundacji Patria Mater, która jest inicjatorem budowy pomnika.
Monument stanie na skwerze w pobliżu pl. Katyńskiego w Białymstoku. Ma kosztować ok. 100 tys. zł. Organizatorzy wystąpią o środki z miejskiego funduszu obywatelskiego, zorganizują zbiórkę, a także różne akcje, m.in. koncert, będą też sprzedawali koszulki z wizerunkiem „Inki".
– Planujemy, że pomnik zostanie odsłonięty w przyszłym roku – dodaje Panasewicz.
Danuta Siedzikówna staje się ikoną patriotycznej młodzieży. Jej imieniem nazywane są szkoły, drużyny harcerskie. Pomniki „Inki" stoją już w Krakowie i jej rodzinnej miejscowości – Narewka. Powstają o niej piosenki. IPN poświęcił jej publikację z cyklu „Patroni naszych ulic".
Do trzech lat więzienia grozi mieszkańcowi Częstochowy, który zaprzeczał zbrodniom popełnionym przez Niemców w obozach koncentracyjnych Auschwitz-Birkenau oraz na Majdanku.
Eksperci od handlu wskazują, że coraz popularniejszy wśród konsumentów w Polsce staje się trend kupowania z odroczonymi płatnościami.
Już opadł kurz po tegorocznej paraolimpiadzie w Paryżu, buchalterzy posegregowali medale według kolorów, obliczyli, jaki statystycznie nakład finansowy przypada na jeden medal, osłabło też zainteresowanie sekundami w wyścigach i centymetrami w rzutach. Można więc zachować się „niesportowo” i zadać pytanie: od jak dawna osoby niepełnosprawne traktowane są po ludzku?
W 1939 r. granica między walką prowadzoną przez regularne Wojsko Polskie a partyzantką tworzoną przez żołnierzy z rozbitych, odciętych bądź „zabłąkanych” oddziałów była bardzo płynna. Wojnę szarpaną przeciwko Niemcom rozpoczął nie tylko major Henryk Dobrzański „Hubal”.
85 lat temu, 26 października 1939 r., Hans Frank – minister bez teki w rządzie III Rzeszy i wyższy zarządca cywilny okupowanych ziem polskich przy naczelnym dowództwie Wehrmachtu na Wschodzie – proklamował tzw. Generalne Gubernatorstwo (GG).
Mobilna Sieć T-Mobile w Polsce w 2024 roku została uznana za najlepszą pod względem prędkości i niezawodności przez międzynarodową firmę Ookla.
„Wspólnota stołu to ponadczasowa wartość, której ogromne znaczenie dla jedności nie tylko rodziny, ale i całego społeczeństwa, dostrzegali nasi przodkowie” – mówi pisarz Andrzej Fiedoruk, autor książki „Jak dawniej jadano”.
W 2023 roku w Polsce powstało prawie 400 tysięcy nowych firm, a rynek przedsiębiorstw liczy już blisko 2,5 miliona aktywnych biznesów. Jak właściciele firm ubezpieczają swój biznes w obliczu coraz większych wyzwań gospodarczych i klimatycznych
Już rok trwają prace nad projektem umowy na opracowanie koncepcji architektonicznej pierzei placu marszałka Piłsudskiego w Warszawie.
Nominacja wiceprezydencka jest traktowana w USA jak pocałunek śmierci dla ambitnych polityków. Z jednej strony jest się tylko o krok od najwyższego stanowiska w państwie, z drugiej strony ten krok może się okazać zbyt długi do wykonania.
Choć niektóre postulaty naukowe wydają się początkowo niedorzeczne, to historia nauki dowodzi, że często mylą się ci, którzy je wyśmiewają. Tak było na przykład z teorią ruchów płyt kontynentalnych Alfreda Wegenera.
Rok temu Narodowa Agencja Aeronautyki i Przestrzeni Kosmicznej (NASA) powołała niezależny zespół do naukowego zbadania „niezidentyfikowanych zjawisk powietrznych” (UAP). Nazwą tą zastąpiono kojarzący się ze zjawiskami paranormalnymi skrót UFO.
Znany historyk, niemcoznawca stanie na czele Instytutu Pileckiego.
Amerykańska Fundacja Monuments Men and Women zwróciła sztandar Ochotniczej Straży Pożarnej w Wiescherhöfen, który po zakończeniu II wojny światowej został zrabowany z Niemiec.
Pion śledczy IPN z Białegostoku prowadzi śledztwo z sprawie zbrodni popełnionej w lipcu 1943 roku w Gródku, gdzie zostali zabici mieszkańcy dwóch wsi.
Do trzech lat więzienia grozi mieszkańcowi Częstochowy, który zaprzeczał zbrodniom popełnionym przez Niemców w obozach koncentracyjnych Auschwitz-Birkenau oraz na Majdanku.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas