Jak narodowi socjaliści podporządkowali sobie niemiecką prasę

Wbrew powszechnemu przekonaniu narodowym socjalistom nie udało się od razu podporządkować sobie prasy. Przejęcie środków masowego przekazu było priorytetem, ale wcale nie takim prostym w realizacji jak podporządkowanie sobie administracji poszczególnych landów, sądów, szkolnictwa, policji czy innych najważniejszych gałęzi życia społecznego.

Aktualizacja: 22.10.2020 22:30 Publikacja: 22.10.2020 22:23

Spotkanie Josepha Goebbelsa z dziennikarzami „Völkischer Beobachter” 12 lipca 1936 r. Mężczyzna pod

Spotkanie Josepha Goebbelsa z dziennikarzami „Völkischer Beobachter” 12 lipca 1936 r. Mężczyzna pod muszką to zastępca red. naczelnego „VB” Wilhelm Weiss (zostanie red. nacz. tej gazety w 1938 r.)

Foto: Getty Images

Prasa niemiecka miała swoją lokalną specyfikę, co utrudniało usidlenie jej przez centralnie sterowaną cenzurę. Inaczej niż w innych krajach europejskich, w Niemczech nie było w zasadzie prasy ogólnokrajowej. Wielkonakładowe dzienniki centralne, tak charakterystyczne dla brytyjskiej prasy, nieznane były Niemcom. Tutaj środki masowego przekazu były ostatnim reliktem dawnego rozdrobnienia dzielnicowego. Prasa niemiecka odzwierciedlała zatem siłę lokalnych patriotyzmów. Nawet członkowie NSDAP czy fanatyczni SA-mani czytali gazety, które odzwierciedlały ich partykularyzmy kulturowe. Na przykład gazety bawarskie były podszyte nutką lokalnego szowinizmu i góralskiego katolicyzmu, a tytuły wydawane w północnych landach odwoływały się do tradycji protestanckich. Także na tym polu widać było pewne sympatie lub antypatie. Tytuły pruskie były przesiąknięte niechęcią do Polaków, natomiast w saksońskich można było wyłapać nutę życzliwości dla wschodnich sąsiadów.

O tym jak szybko zmienia się świat. Ameryka z nowym prezydentem. Chiny z własnymi rozwiązaniami AI. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, inspirujemy, analizujemy

Historia
Na ratunek zamkowi w Podhorcach i innym zabytkom
Historia
„Apokalipsa była! A w literaturze spokój”
Historia
80. rocznica wyzwolenia obozu Auschwitz-Birkenau. Świat słucha świadectwa ocalonych
Historia
Pamięć o zbrodniach w Auschwitz-Birkenau. Prokuratura zamknęła dwa istotne wątki
Historia
Był ślub w Auschwitz. Tylko jeden