Śledztwo dotyczące zdarzeń mających miejsce 28 i 29 czerwca 1956 r. w Poznaniu rozpoczęła w 1991 r. Okręgowa Komisja Badania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu. Od początku tego wieku prowadzi je pion śledczy IPN z Poznania. Śledztwem tym zajmuje się tylko jeden prokurator Mirosław Sławeta.
Skupia się ono na ustaleniu przestępstw popełnionych przez funkcjonariuszy państwa komunistycznego, których skutkiem było m.in. pozbawienie życia wielu osób, u innych spowodowania obrażeń ciała, ale także na dokumentowaniu przypadków bezprawnego pozbawienia wolności i znęcania się nad zatrzymanymi uczestnikami tych Wydarzeń.
Akta tej sprawy liczą 138 tomów.
Jak ustalił śledczy liczba osób pokrzywdzonych (zabici, ranni, zatrzymani, aresztowani, osoby, które bito) szacowana jest na co najmniej 1035. W grupie tej znajduje się 50 zabitych osób cywilnych, co najmniej 239 rannych osób cywilnych oraz minimum 746 zatrzymanych i aresztowanych. Jednak liczby te są nadal weryfikowane.
Śledczy IPN ustalił, że w czasie tych wydarzeń straciło życie 58 osób. W grupie tej znalazło się 50 osób cywilnych, 4 żołnierzy (w tym jeden żołnierz KBW, jeden podchorąży Oficerskiej Szkoły Wojsk Pancernych i Zmechanizowanych, jeden żołnierz służby czynnej i jeden żołnierz zawodowy), 1 milicjant i 3 funkcjonariuszy UB.