Aktualizacja: 08.07.2015 21:00 Publikacja: 08.07.2015 21:00
Foto: Fotorzepa, Magda Starowieyska
"Rzeczpospolita": Już wiemy, że w tej kadencji Sejm nie zajmie się sprawą dekomunizacji nazw polskich ulic. Argumenty to brak czasu i koszty. Myśli pan, że to jedyne powody?
Prof. Antoni Dudek: Są środowiska polityczne, którym na dekomunizacji nazw ulic bardzo zależy, i sądząc po sondażach, w następnej kadencji Sejm szybko się tym zajmie. Za to środowiska lewicowo-liberalne, które obecnie dominują w Sejmie, nie chcą takich zmian.
Dlaczego nie chcą?
80 lat temu, w nocy z 8 na 9 maja 1945 r., w podberlińskim Karlshorst doszło do powtórnego podpisania kapitulacj...
Uproszczone mapy sieci metra, wymyślone przez Harry’ego Becka w 1933 r. dla londyńskiego Undergroundu, są w użyc...
Ludziom zainteresowanym historią i prehistorią prawdziwą przykrość sprawiają medialne doniesienia, sensacyjne w...
Cerkiew prawosławna zaliczyła w poczet świętych trzech prawosławnych kapelanów wojskowych, którzy zostali zamord...
Wielkanoc to czas sięgania po tradycyjne ziemiańskie potrawy i nostalgicznego wspominania dawnych smaków. Ale po...
W debacie o rynku pracy nie można zapominać o człowieku. Ideałem dla większości pozostaje umowa o pracę, ale technologie i potrzeba elastyczności oferują nowe rozwiązania.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas