Wołyń, nasz problem. To test sprawczości państwa polskiego

Według wiceministra kultury Ukrainy Andrija Nadżosa nazwanie Wołynia ludobójstwem nie jest możliwe z powodu rosyjskiej propagandy. Czy w sprawie zbrodni UPA wybrzmią w końcu polskie racje? To test naszej politycznej sprawczości. Jeśli Polska nie potrafi tego załatwić, nie załatwi niczego innego.

Publikacja: 18.04.2025 04:06

Wołyń, nasz problem. To test sprawczości państwa polskiego

Foto: PAP/Jacek Turczyk

Korespondencja z Kijowa

Po świętach Wielkiejnocy w Puźnikach w Ukrainie rozpoczną się pierwsze prace ekshumacyjne. W nocy z 12 na 13 kwietnia 1945 roku ukraińscy nacjonaliści (UPA) zamordowali siekierami, nożami i kosami około 80 mieszkańców polskiej wsi na Podolu. Po 80 latach mają zostać zidentyfikowani i pochowani na cmentarzu.

Pozostało jeszcze 96% artykułu

Tylko 9 zł z Płatnościami powtarzalnymi

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Historia
D-Day. Jak Hitler zareagował na wieść, że rozpoczęło się lądowanie w Normandii
Materiał Promocyjny
Mieszkania na wynajem. Inwestowanie w nieruchomości dla wytrawnych
Historia
Przypadki szalonego Kambyzesa II
Historia
Paweł Łepkowski: Spór o naturę Jezusa
Historia
Ekshumacje w Puźnikach. Do odnalezienia drugi dół śmierci
Historia
Paweł Łepkowski: „Największy wybuch radości!”