Kaplica Sykstyńska – klejnot ludzkości

Nie miała być miejscem ani wyboru papieży, ani kulminacji geniuszu Michała Anioła. Stała się jednym i drugim, a zarazem draftem do namysłu nad ludzką egzystencją.

Publikacja: 11.01.2024 21:00

„Sąd ostateczny” – arcydzieło namalowane przez Michała Anioła w kaplicy Sykstyńskiej w latach 1536–1

„Sąd ostateczny” – arcydzieło namalowane przez Michała Anioła w kaplicy Sykstyńskiej w latach 1536–1541

Foto: adobestock

Ta prostokątna budowla o wymiarach: 40,93 x 13,41 x 20,70 m skrywa w sobie jedno z największych dzieł stworzonych ręką człowieka. Nigdy nie była przeznaczona dla mas. A już na pewno nie dla tysięcy turystów dziennie, którzy wydeptują jej renesansową posadzkę. Ale mało kto zwraca na nią uwagę, gdyż oczy wszystkich narkotycznie wbite są w ołtarz i sklepienie. Aż 5 mln turystów rocznie – taki wynik plasuje ją na drugim miejscu pod względem frekwencji wśród muzealnych atrakcji świata, tuż za Luwrem.

Pozostało jeszcze 95% artykułu
O tym jak szybko zmienia się świat. Ameryka z nowym prezydentem. Chiny z własnymi rozwiązaniami AI. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, inspirujemy, analizujemy

Historia
Na ratunek zamkowi w Podhorcach i innym zabytkom
Historia
„Apokalipsa była! A w literaturze spokój”
Historia
80. rocznica wyzwolenia obozu Auschwitz-Birkenau. Świat słucha świadectwa ocalonych
Historia
Pamięć o zbrodniach w Auschwitz-Birkenau. Prokuratura zamknęła dwa istotne wątki
Historia
Był ślub w Auschwitz. Tylko jeden