Reklama

„Napoleon” – filmowy knot czy arcydzieło?

Na ekranizację biografii cesarza Napoleona I czekałem od dawna. Napisałem o nim tyle artykułów, że mam wrażenie, jakbyśmy byli dobrymi znajomymi. Trudno się zatem dziwić, że kiedy usłyszałem, że nad fabularną biografią Napoleona pracuje sam Ridley Scott, ogarnęła mnie euforia. Czy po premierze się zawiodłem?

Aktualizacja: 01.12.2023 17:08 Publikacja: 30.11.2023 21:00

„Generał Napoleon Bonaparte na cmentarzysku w Gizie w 1798 r. ogląda mumię faraona” – obraz Maurice’

„Generał Napoleon Bonaparte na cmentarzysku w Gizie w 1798 r. ogląda mumię faraona” – obraz Maurice’a Orange’a z 1895 r.

Foto: Musée du Vieux Granville/Wikimedia Commons

Nie, zdecydowanie nie. Szczególnie podziwiam pracę operatora Dariusza Wolskiego. I nie chodzi jedynie o zapierające dech w piersiach sceny batalistyczne, poruszające sceny zbiorowe na placach Paryża czy fragmenty przedstawiające obrady Konwentu Narodowego. Urzekły mnie nastrojowe ujęcia nakręcone w pałacowych komnatach oświetlonych jedynie płomieniami świec. Udało się to dotychczas jedynie Stanleyowi Kubrickowi w 1975 r. przy produkcji filmu „Barry Lyndon”. Od strony wizualnej jest zatem „Napoleon” arcydziełem. Byłem w wielu miejscach związanych z życiem pierwszego cesarza Francuzów. Próbowałem sobie wyobrazić, jak wyglądało życie w tamtej epoce, i uważam, że pod tym względem film Ridleya Scotta jest po prostu brylantem w koronie X muzy. Ale na tym kończą się zachwyty.

Pozostało jeszcze 83% artykułu

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Historia
Muzeum Getta Warszawskiego nie chce tramwaju z gwiazdą Dawida
Historia
Konspiratorka z ulicy Walecznych. Historia Izabelli Horodeckiej
Historia
Alessandro Volta, rekordzista w dziedzinie odkryć przyrodniczych
Historia
Pierwsi, którzy odważyli się powiedzieć: „Niepodległość”. Historia KPN
Historia
Kiedy w Japonii „słońce spadło na głowę”
Reklama
Reklama