Prace poszukiwawcze prowadzone są na dawnym lotnisku wojskowym w Starym Grodkowie na Opolszczyźnie przez zespół kierowany przez prof. Krzysztofa Szwagrzyka z IPN.
W skład grupy wchodzą specjaliści z Muzeum Archeologicznego we Wrocławiu.
158 ofiar
– Wspierają nas saperzy z 1. pułku w Brzegu, dlatego że na terenie tym mogą znajdować się niewypały. Prace prowadzone są w kilku miejscach. Potrwają do końca tygodnia – mówi nam prof. Krzysztof Szwagrzyk.
Naukowcy poszukują miejsca tajnego pochówku grupy ok. 50 żołnierzy z oddziału NSZ kpt. Henryka Flamego ps. Bartek. – Szczątków na razie nie znaleźliśmy. Odnaleźliśmy fragmenty mundurów, butów żołnierskich, polską przedwojenną monetę, krzyż harcerski – opisuje profesor.
Do oddziału NSZ kpt. Henryka Flamego, ps. Bartek, który po wojnie operował na Śląsku Cieszyńskim, latem 1946 r. przeniknął agent UB Henryk Wendrowski ps. Lawina. Podszywając się pod przełożonego „Bartka" z dowództwa NSZ w Gliwicach, nakłonił partyzantów do wyjazdu do Europy Zachodniej, by ratować się przed aresztowaniami ze strony UB.