Krzysztof Kowalski: Trzej przyjaciele z boiska

Odkąd człowiek sięga pamięcią, a dziejopis utrwala obraz otaczającego świata, zawsze ktoś z kimś się przyjaźni.

Publikacja: 10.12.2020 21:00

Krzysztof Kowalski: Trzej przyjaciele z boiska

Foto: stock.adobe.com

W przyjaźni się żyje, przyjaźnią się darzy, przyjaciel/przyjaciółka to drugie ja, bywają przyjaźnie od serca; polscy politycy dali przykład „szorstkiej przyjaźni”. Językoznawcy mogą sobie definiować przyjaźń na 100 sposobów, a i tak nie zrobią tego lepiej niż autorzy dzieł literackich. Przykład pierwszy z brzegu:

„ – Puchatku?
– Tak, Prosiaczku?
– Nic, tylko chciałem się upewnić, że jesteś” (A.A. Milne, „Kubuś Puchatek”).

Pozostało jeszcze 91% artykułu

Tylko 9 zł z Płatnościami powtarzalnymi

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Historia
Przypadki szalonego Kambyzesa II
Historia
Paweł Łepkowski: Spór o naturę Jezusa
Historia
Ekshumacje w Puźnikach. Do odnalezienia drugi dół śmierci
Historia
Paweł Łepkowski: „Największy wybuch radości!”
Historia
Metro, czyli dzieje rozwoju komunikacji miejskiej Część II
Historia
Krzysztof Kowalski: Cień mamony nad przeszłością
Historia
Wojskowi duchowni prawosławni zabici przez Sowietów w Katyniu będą świętymi