Reklama
Rozwiń

Paweł Łepkowski: W polityce cierpliwość popłaca

23 września 63 roku p.n.e., 2085 lat temu, urodził się Gajusz Oktawian, człowiek, który miał ukształtować nowy ustrój polityczny Imperium Rzymskiego i stać się na kolejne dwa milenia prawzorem doskonałego monarchy.

Publikacja: 22.09.2022 19:15

Oktawian August i Oktawia słuchają Wergiliusza czytającego swój wielki poemat „Eneida”. Obraz Jeana-

Oktawian August i Oktawia słuchają Wergiliusza czytającego swój wielki poemat „Eneida”. Obraz Jeana-Josepha Taillassona z 1787 r.

Foto: Google Art Project

Wbrew pozorom to on był prawdziwym założycielem Cesarstwa Rzymskiego, a nie jego przybrany ojciec, dyktator Gajusz Juliusz Cezar. Oktawian oparł co prawda swój autorytet na męczeńskiej śmierci Cezara, głosząc, że jest jego mścicielem, ale pod wieloma względami wcale się na nim nie wzorował. To przydomek Cezar, który stał się potem tytułem władcy, był elementem, który w naszej pamięci łączy te dwie postaci. Miały one jednak różne wizje państwa i różne cele. Choć to Cezar urósł w oczach potomnych do rangi założyciela cesarstwa, to w rzeczywistości wcale nie wiemy, czy takie były jego plany polityczne. Miał do wyboru emeryturę gdzieś na prowincji w glorii największego rzymskiego weterana lub nielegalne utrzymanie władzy dyktatorskiej z pełnymi tego konsekwencjami. Wybrał tę drugą opcję, która nie była jedynie złamaniem prawa, ale także świętokradztwem. Od czasu przekroczenia Rubikonu na czele XIII Legionu Gajusz Juliusz Cezar wierzył, że naraził się na gniew bogów. Zapewne zamach przyjął jako należną karę.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Historia
Jakie tajemnice skrywa jeszcze więzienie przy Rakowieckiej w Warszawie
Historia
Zrabowany pierścień króla Zygmunta Starego w niemieckich rękach
Historia
Lądowa epopeja żaglowca Vasa
Historia
Wikingowie: w poszukiwaniu nowego domu
Historia
07 potyka się o własne nogi. Odtajnione akta ujawniły nieznane fakty o porwaniu Bohdana Piaseckiego