Aktualizacja: 12.12.2024 21:13 Publikacja: 16.09.2022 03:00
Foto: PAP, Leszek Szymański
Nie znoszę podręczników. Nigdy ich nie lubiłem – w szkole, na studiach, w pracy naukowej. Z zasady są nudne oraz nabite fakt za faktem i „fakcikiem” niczym świąteczne ciasto bakaliami; z małymi wyjątkami mdłe to i niestrawne, trzeba to natychmiastowo przepić monografią, opracowaniem, przejrzeć źródła, wspomnienia, zajrzeć do cudzej korespondencji. Powinienem się zatem cieszyć, że szeroko dyskutowany ostatnimi czasy podręcznik prof. Wojciecha Roszkowskiego do nowego szkolnego przedmiotu historia i teraźniejszość jest inny. Sam autor zadziwia już od pierwszej strony, pisze bowiem, że jego podręcznik „z powodzeniem można przeczytać jak powieść historyczną” (sic!). I faktycznie, wykład w nim zdaje się nie być „suchy”, podręcznikowy właśnie, całość czyta się dość wartko, choć z drugiej strony przeskoki i lekki chaos chronologiczny w narracji lektury nie ułatwiają. Niemniej ci, którzy książkę chwalą, wśród jej zalet wymieniają właśnie m.in. jej styl. Uczniowie – powiadają wyżej wspomniani – dostają wreszcie do swych rąk nie encyklopedyczny zbiór wydarzeń i dat, lecz esej. A jednak, po lekturze książki prof. Roszkowskiego zatęskniłem – ja, podręcznikowy obrazoburca – za starym, klasycznym, a niechby nudnym, podręcznikiem. Bo co by wszak o tej książce nie powiedzieć, to podręcznikiem po prostu ona nie jest. Ot, i cały ambaras.
W panteonie chrześcijańskich świętych jest wiele osób, które można podziwiać jako wzór wielkiej odwagi, wiary i człowieczeństwa. Paradoksalnie z tego grona najbardziej znany jest święty, o którego życiu prawie nikt nic nie wie. Wspominamy go 6 grudnia, choć rzadko w kontekście religijnym. Znają go bowiem nie tylko chrześcijanie, ale dzięki komercjalizacji świąt Bożego Narodzenia także wyznawcy innych religii oraz ateiści. W Polsce wie o nim każde dziecko, choć jeszcze dwa wieki temu nie miał nic wspólnego ze świętami.
Coś, co dziś nazywamy mediami, a wcześniej należałoby nazwać świadomym i celowym poszerzaniem zasięgu komunikacji, wkroczyło w sferę wojny w momencie, kiedy narodziła się kategoria narracji.
Akty nieposłuszeństwa armii zdarzały się od najdawniejszych czasów. W historię buntów wpisały się także siły zbrojne carstwa moskiewskiego. Za mieszanie się do polityki strzelcy zapłacili straszliwą cenę.
85 lat temu Armia Czerwona zaatakowała Finlandię. Był to kolejny krok w realizacji tajnego protokołu dodatkowego do paktu Ribbentrop-Mołotow, który skazywał sześć suwerennych państw na utratę niepodległości.
Bank wspiera rozwój pasji, dlatego miał już w swojej ofercie konto gamingowe, atrakcyjne wizerunki kart płatniczych oraz skórek w aplikacji nawiązujących do gier. Teraz, chcąc dotrzeć do młodych, stworzył w ramach trybu kreatywnego swoją mapę symulacyjną w Fortnite, łącząc innowacyjną rozgrywkę z edukacją finansową i udostępniając graczom możliwość stworzenia w wirtualnym świecie własnego banku.
Drewniana noga, czarna opaska na wybitym oku, żelazny hak zamiast dłoni, nóż w zębach, laski dynamitu wplecione w brodę, w jednej ręce pistolet, w drugiej kordelas i do abordażu!...
Zapowiedź premiera Donalda Tuska wpisania TVN oraz Polsatu na listę spółek strategicznych wywołała szereg komentarzy odnośnie do legalności ograniczenia swobody sprzedaży prywatnej inwestycji. W debacie pojawiło się szereg prawniczych nonsensów natomiast zabrakło wątków faktycznie istotnych, które mogą wywołać spory zarówno w tym jak i podobnych przypadkach.
Baszara Asada z Damaszku wywieźli rosyjscy agenci. Ale w bazach w Syrii nadal tkwią – otoczeni przez powstańców – żołnierze Kremla.
Na pięć tygodni przed przejęciem władzy przez Donalda Trumpa przywódcy Polski i Francji uzgodnili wspólne warunki zakończenia wojny w Ukrainie.
Fundacja Identitas przyznała nagrodę specjalną byłemu dyrektorowi Muzeum Historii Polski Robertowi Kostrze.
Nowe władze w Damaszku szukają sposobu na pogodzenie pragnienia zemsty obywateli za lata zbrodni, tortur i zabójstw z dążeniem do utrzymania spokoju w Syrii.
Prezydent elekt Donald Trump powiedział w wywiadzie dla magazynu "Time", że „bardzo stanowczo nie zgadza się z wysyłaniem amerykańskich rakiet setki mil w głąb Rosji".
Partia Razem, która od 2019 roku posługiwała się nazwą Lewica Razem, zdecydowała o powrocie do starej nazwy. Jej zdaniem zmiana jest „raczej techniczna niż faktyczna”, jednak podjęta w symbolicznym momencie.
Rzecznik dyscyplinarny przy ministrze nauki wszczął postępowanie wyjaśniające w sprawie dyscyplinarnej dr. Michała Sopińskiego, rektora-komendanta Akademii Wymiaru Sprawiedliwości w Warszawie - poinformowało w czwartek Ministerstwo Sprawiedliwości.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas