Wałęsa: Podziwiałem Gorbaczowa, choć go nie rozumiałem

- Odegrał pozytywną rolę, tylko, że pod przymusem - powiedział były prezydent RP Lech Wałęsa o zmarłym we wtorek Michaile Gorbaczowie, ostatnim przywódcy ZSRR.

Publikacja: 31.08.2022 10:35

Lech Wałęsa i Michaił Gorbaczow na 12. Światowym Szczycie Laureatów Pokojowej Nagrody Nobla na Uniwe

Lech Wałęsa i Michaił Gorbaczow na 12. Światowym Szczycie Laureatów Pokojowej Nagrody Nobla na Uniwersytecie Illinois w Chicago, 2012 rok

Foto: EPA/FRANK POLICH

Czytaj więcej

Michaił Gorbaczow nie żyje. Ostatni taki sekretarz

Michaił Gorbaczow miał 91 lat. Jego fundacja podała, że były przywódca ZSRR spocznie na Cmentarzu Nowodziewiczym w Moskwie, obok swojej żony, Raisy. Data pogrzebu nie jest jeszcze znana.

- Trudno Gorbaczowa oceniać. Ja go podziwiałem, choć go nie rozumiałem. On do końca wierzył, że można komunizm zreformować, ja natomiast nie wierzyłem w taką możliwość. Tutaj się różniliśmy, ale ja go podziwiałem. On odegrał pozytywną rolę, tylko, że pod przymusem - powiedział w rozmowie z Wirtualną Polską Lech Wałęsa.

Zdaniem byłego prezydenta RP Gorbaczow „robił to wszystko, bo wiedział, że nie da się utrzymać Związku Radzieckiego, a chciał, żeby świat zostawił w spokoju rozliczenie Rosji za komunizm”. - No i to mu się udało - ocenił, sugerując, że Gorbaczow mógł przechytrzyć świat demokratyczny, który nie rozliczył Rosji za zbrodnie ZSRR.

Czytaj więcej

Michaił Gorbaczow: Nie rozumiecie Rosji

- Każdy będzie inaczej widział Gorbaczowa. Podziwiałem go, lubiłem go nawet. Odchodzi człowiek, który uczestniczył w wielkich wydarzeniach - mówił Wałęsa, zauważając, że „Związek Radziecki był nie do uratowania”.

Michaił Gorbaczow miał 91 lat. Jego fundacja podała, że były przywódca ZSRR spocznie na Cmentarzu Nowodziewiczym w Moskwie, obok swojej żony, Raisy. Data pogrzebu nie jest jeszcze znana.

- Trudno Gorbaczowa oceniać. Ja go podziwiałem, choć go nie rozumiałem. On do końca wierzył, że można komunizm zreformować, ja natomiast nie wierzyłem w taką możliwość. Tutaj się różniliśmy, ale ja go podziwiałem. On odegrał pozytywną rolę, tylko, że pod przymusem - powiedział w rozmowie z Wirtualną Polską Lech Wałęsa.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Historia
Pomogliśmy im odejść z honorem. Powstanie w getcie warszawskim
Historia
Jan Karski: nietypowy polski bohater
Historia
Yasukuni: świątynia sprawców i ofiar
Historia
„Paszporty życia”. Dyplomatyczna szansa na przetrwanie Holokaustu
Historia
Naruszony spokój faraonów. Jak plądrowano grobowce w Egipcie
Materiał Promocyjny
Co czeka zarządców budynków w regulacjach elektromobilności?