Uroczystości odbędą się dzisiaj. O godz. 12 zaplanowana jest Msza Święta w Kościele pw. Podwyższenia Krzyża Świętego w Brzostku, a o godz. 13.15 odbędzie się odsłonięcie tablicy upamiętniającej, która została umieszczona przed przedszkolem w Brzostku przy ul. Szkolnej 9.
Jak informuje Instytut Pileckiego Jan Jantoń (ur. 1911) wraz z żoną Bronisławą (ur. 1913) oraz czworgiem dzieci mieszkał w Woli Brzosteckiej, w niewielkim gospodarstwie rolnym. Gdy w połowie 1942 roku Niemcy, w ramach Aktion Reinhardt, rozpoczęli eksterminację ludności żydowskiej, do Jantoniów z prośbą o schronienie zwrócili się żydowscy znajomi z rodziny Fischów z Brzostku. Sara Hena i jej dzieci Ruchla, Feiga, Rojza oraz Mojżesz, a także wnuczka Estera, przez około trzy miesiące ukrywali się w domu rolników, a potem, z ich pomocą, w kryjówce w pobliskim lesie.
Czytaj więcej
77 lat temu w Moskwie rozpoczął się proces szesnastu działaczy polskiego podziemia niepodległości...
Jantoniowie, prawdopodobnie przy wsparciu kilku innych mieszkańców wsi, dostarczali Fischom pożywienie. Na wskutek donosu 8 grudnia 1942 roku Niemcy z pomocą granatowych policjantów urządzili obławę. Po odkryciu leśnej kryjówki wymordowali ukrywanych, a następnie zastrzelili Jana Jantonia, który nieświadom zagrożenia zmierzał tego dnia do kryjówki z pożywieniem.
Wszystkie ofiary zostały pogrzebane na miejscu egzekucji, w zbiorowej mogile, w której spoczywają do dziś.