Bliscy generała, m.in. Karolina Maczek-Skillen, przekazali placówce mundur, beret i pas, należące do dowódcy 1. Dywizji Pancernej. Mundur to uniform garnizonowy wzoru brytyjskiego, tzw. service dress. Był to strój do codziennego użytku. Generał nosił go m.in. w okresie, gdy 1. Dywizja Pancerna stacjonowała w Szkocji. Razem z mundurem przekazany został beret, stanowiący element umundurowania polowego, ale często łączony z uniformem garnizonowym.
- W tym roku przypada 130. rocznica urodzin mojego dziadka, generała Maczka. To piękny moment, żeby przekazać mundur do Muzeum Historii Polski – powiedziała wnuczka generała Maczka, Karolina Maczek-Skillen.
Czytaj więcej
W Bredzie w Holandii powstał Memoriał gen. Stanisława Maczka, w którym prezentowane są losy żołnierzy 1. Dywizji Pancernej.
Dyrektor Muzeum Historii Polski, Robert Kostro przypomniał, że generał Stanisław Maczek jest legendarną postacią i był wybitnym dowódcą Wojska Polskiego. - On uczestniczył w czterech wojnach. Walczył o wolność Polski w wielu miejscach świata i w czasie kampanii wrześniowej, we Francji i w Wielkiej Brytanii. On również pozostał zawsze wierny polskiej racji stanu i honorowi polskiego munduru. Był wierny również swoim żołnierzom. Warto pamiętać, że wtedy, kiedy przebywał na emigracji, był dla nich wielkim autorytetem, wsparciem, nigdy ich nie opuścił – stwierdził dyrektor Robert Kostro.
- Cieszymy się, że ten eksponat będzie przypominać o chlubnych tradycjach Wojska Polskiego i będzie przypominał wspaniałą postawę żołnierza 1. Dywizji Pancernej, który, jak powiedział generał, walczył za wolność waszą i naszą, ale umierał za ojczyznę. Z Karoliną uzgodniliśmy, że najlepszym miejscem będzie Muzeum Historii Polski – powiedział Jan Kotowicz, członek rodziny gen. Maczka.