Na terenie gdzie niegdyś zlokalizowane było Więzienie Karno - Śledcze Warszawa III czyli tzw. Toledo na warszawskiej Pradze pracownicy IPN odnaleźli szczątki mężczyzny, którego zwłoki pogrzebano bez trumny, w małej jamie grobowej. To szczątki dwudziestej osoby, która została odnaleziona na terenie po nieistniejącym dziś więzieniu.
Wiosną 2020 r. podczas prac ziemnych archeolodzy IPN znaleźli szczątki trzech osób, pogrzebanych bez trumny. We wrześniu 2020 r., na terenach sąsiadujących z osiedlem czyli na działce jednostki wojskowej ujawnili z kolei szczątki kolejnych 16 osób. Wiosną podjęli zaś dwa szkielety, które spoczywały bezpośrednio pod murem dawnego więzienia. Odnaleziono również jeden pochówek oddalony od więziennego muru o kilka metrów. Celem trwających prac jest przebadanie terenu, gdzie znajdują się - dziś nieużywane - garaże.
Szczątki, które zostały właśnie odkryte, według wstępnej oceny antropologicznej, należą do mężczyzny w wieku 35-45 lat. Ułożenie szczątków może wskazywać, iż ciało zostało niedbale wrzucone do wykopu. Obok miejsca, gdzie odkryto szczątki zarysowują się wkopy, które mogą zawierać szczątki kolejnych osób. Prace na terenie dawnego więzienia na warszawskiej Pradze Północ potrwają do 16 lipca.
Inna grupa badaczy IPN przeprowadziła badania na terenie cmentarza parafialnego „Jeruzalem" w Raciborzu. Celem było odnalezienie szczątków ofiar komunizmu, straconych i zmarłych w raciborskim więzieniu w latach 1947-1952.
Więzienie Centralne w Raciborzu przyjmowało po wojnie skazanych z całej Polski, w tym także karanych za działalność niepodległościową. Większość osadzonych, którzy w latach 1945-1956 zmarli, prawdopodobnie z powodu epidemii gruźlicy w zimnych, przepełnionych celach – pogrzebano na cmentarzu „Jeruzalem".