Operacja "Maskarada": Czy marszałek Żukow ocalił Odessę?

Jedna ze słynnych legend Odessy głosi, że gdy w 1946 r. mieszkańców terroryzowali kryminaliści, na pomoc przybył marszałek Żukow i krwawo rozprawił się z bandytami. Ile jest prawdy w tym miejskim micie?

Aktualizacja: 10.12.2016 07:09 Publikacja: 08.12.2016 17:24

Marszałek Żukow, gdy po wojnie popadł w niełaskę u Stalina, w gruncie rzeczy do odeskiego okręgu woj

Marszałek Żukow, gdy po wojnie popadł w niełaskę u Stalina, w gruncie rzeczy do odeskiego okręgu wojskowego został zesłany.

Foto: ROL

Odessa kojarzy się z piękną architekturą, pełną zaułków i malowniczych uliczek, pod którymi ciągną się tajemnicze korytarze kamieniołomów. To także wielki port – okno rosyjskiego imperium na Morze Czarne – w którym rodziły się i bankrutowały miliardowe interesy. Odessa nieraz padała łupem zdobywców, od białych i czerwonych w okresie wojny domowej po armie III Rzeszy i jej rumuńskiego satelity.

Magia Odessy

Pozostało jeszcze 96% artykułu

99zł za rok.
Bądź na bieżąco! Czytaj ile chcesz!

Kto zostanie nowym prezydentem? Kto zostanie nowym papieżem? Co się dzieje w USA? Nie przegap najważniejszych wydarzeń z kraju i ze świata!
Historia
Wojskowi duchowni prawosławni zabici przez Sowietów w Katyniu będą świętymi
Historia
Obżarstwo, czyli gastronomiczne alleluja!
Historia
Jak Wielkanoc świętowali nasi przodkowie?
Historia
Krzyż pański z wielkanocną datą
Historia
Wołyń, nasz problem. To test sprawczości państwa polskiego
Materiał Promocyjny
Lenovo i Motorola dalej rosną na polskim rynku