Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Aktualizacja: 14.05.2017 09:03 Publikacja: 11.05.2017 18:20
Prezydent Charles de Gaulle przed Pałacem Elizejskim (1963 r.)
Foto: AFP
W referendum konstytucyjnym we Francji 28 września 1958 r. 79,2 proc. wyborców poparło projekt nowej ustawy zasadniczej, która bardzo umocniła władzę prezydenta. Od tej pory głowie państwa zaczęła przysługiwać rola, którą generał Charles de Gaulle określił jako pozycję „narodowego arbitra wybieranego przez obywateli i powołanego, aby zapewniać normalne funkcjonowanie instytucji". Szef państwa otrzymał przywilej mianowania i odwoływania premiera, prawa weta zawieszającego ustawy uchwalone przez parlament oraz zarządzania referendum. Ale to nie te prerogatywy uczyniły władzę prezydenta V Republiki tak silną. Nowa konstytucja nadała prezydentowi szczególne uprawnienia w dziedzinie polityki zagranicznej i obronnej. To on, a nie rząd czy parlament, miał od tej pory ratyfikować umowy międzynarodowe, przez co uzyskał niebywale silny wpływ na kształtowanie się europejskiej sceny politycznej i relacji euroatlantyckich.
W Tokio pierwszą linię uruchomiono 30 września 1927 r., co wówczas dało Japonii pierwsze miejsce w Azji. Współcz...
Spodziewając się inwazji alianckiej na zachodnie wybrzeże Europy, Niemcy rozstawili pod koniec maja 1944 r. wzdł...
Operacja, której nadano kryptonim „Overlord”, zakładała przełamanie umocnień Wału Atlantyckiego na pięciu najbar...
Martwa armia Kambyzesa II, zaginiona gdzieś na egipskiej Pustyni Zachodniej. I jej lustrzane odbicie – powtarzan...
Lokalizacja, lokalizacja, lokalizacja – to trzy główne czynniki, które należy brać pod uwagę decydując się na inwestycję w mieszkanie – czy to z myślą o przechowaniu lub wzroście wartości, czy zwrocie z najmu.
Żyjący na przełomie IV i V w. Sokrates Scholastyk, grecki historyk Kościoła starożytnego, wspomina w swojej wiel...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas