Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Aktualizacja: 16.06.2017 00:28 Publikacja: 15.06.2017 23:57
Foto: IPN
Gdy jesienią 1987 roku bezpieka wpadła do mieszkania Kornela Morawieckiego, aresztując go po sześciu latach ukrywania się, natychmiast – w obawie przed odbiciem – został przetransportowany śmigłowcem do Warszawy. Jeden z esbeków nie taił zdziwienia, że przywódca Solidarności Walczącej nie ma przy sobie broni. Morawiecki odpowiedział, że jak zostanie powieszony, to następca będzie uzbrojony w uzi...
Dialog ten dowodził nie tylko słabego rozpracowania przez Służbę Bezpieczeństwa struktur tej organizacji, ale także strachu, jaki budziła wśród komunistów. Powołana została w czerwcu 1982 r. we Wrocławiu przez środowisko skupione wokół działacza przedsierpniowej opozycji i Solidarności – fizyka z Uniwersytetu Wrocławskiego Kornela Morawieckiego. Programem Solidarności Walczącej była zdecydowana i bezkompromisowa walka z komunizmem w sojuszu z uciemiężonymi krajami Europy Wschodniej, a jej celem niepodległość. Nie zabiegała o porozumienie z komunistyczną władzą z obcego nadania, ale „chciała tę władzę pozbawić władzy". Nie wierzyła w reformowalność komunizmu.
W Tokio pierwszą linię uruchomiono 30 września 1927 r., co wówczas dało Japonii pierwsze miejsce w Azji. Współcz...
Spodziewając się inwazji alianckiej na zachodnie wybrzeże Europy, Niemcy rozstawili pod koniec maja 1944 r. wzdł...
Operacja, której nadano kryptonim „Overlord”, zakładała przełamanie umocnień Wału Atlantyckiego na pięciu najbar...
Martwa armia Kambyzesa II, zaginiona gdzieś na egipskiej Pustyni Zachodniej. I jej lustrzane odbicie – powtarzan...
Polski bank z wyróżnieniem w kategorii Metaverse. Międzynarodowe jury doceniło innowacyjną kampanię Pekao dla młodych klientów.
Żyjący na przełomie IV i V w. Sokrates Scholastyk, grecki historyk Kościoła starożytnego, wspomina w swojej wiel...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas