Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.
Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Treści, którym możesz zaufać.
Aktualizacja: 13.10.2017 08:35 Publikacja: 12.10.2017 16:23
Foto: Getty Images
Nie miało granic i nie było państwem. Ale stało się filarem porządku społecznego i gospodarczego późnego średniowiecza. Kupcy, książęta, monarchowie, biskupi, a nawet papieże, całe królestwa i prowincje – niemal wszyscy byli na początku XIV w. zadłużeni u templariuszy.
Pierwszym, który zbuntował się przeciw temu porządkowi, był największy dłużnik zakonu, król Francji Filip IV Piękny. To z jego rozkazu w feralny piątek do paryskiej siedziby wielkiego mistrza zakonu wdarli się królewscy szeryfowie z nakazem aresztowania templariuszy. Zadziwiające, że najlepiej przeszkoleni rycerze epoki poddali się bez oporu garstce królewskich żołdaków. Ludzie króla nerwowo przeszukali paryską Temple, ale nic nie znaleźli. Z wściekłością przyjęli zeznania świadków, którzy dzień wcześniej widzieli liczne wozy z sianem opuszczające siedzibę wielkiego mistrza. Co kryło się pod sianem, pozostanie tajemnicą na zawsze.
Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Treści, którym możesz zaufać.
Znajomość własnej historii tworzy naszą tożsamość, a pamięć o niej jest jednym z fundamentów przyszłości kolejny...
Krystyna Skarbek jest dziś mitologizowana, ale w jej historii jest wiele niejasności i pytań. O tym, że wymyka s...
Na warszawskiej Woli powstał mural upamiętniający powstanie Niezależnego Zrzeszenia Studentów – niekomunistyczne...
Naukowcy z Politechniki Warszawskiej ustalili możliwy zarys drogi śmierci, którą pokonywali Żydzi do komór gazow...
Odnaleziono część kolekcji Alfreda Potockiego, którą wywiózł z Łańcuta w połowie 1944 r. To kilkanaście portretó...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas