Chodzi o Zbigniewa Przybyszewskiego, Stanisława Mieszkowskiego i Jerzego Staniewicza, którzy po wojnie obronnej w 1939 roku trafili do niemieckich obozów jenieckich. Po zakończeniu wojny powrócili do służby w Marynarce Wojennej.
Jednak już w latach 1950–1951 zostali aresztowani pod fikcyjnym zarzutem szpiegostwa. Zostali skazani na śmierć i straceni w wyniku sfingowanego „procesu komandorów" w 1952 roku.
Zastrzelono ich w więzieniu przy ul. Rakowieckiej w Warszawie, a ich szczątki potajemnie zostały pochowane w kwaterze „Ł" na warszawskim cmentarzu powązkowskim. Tam zostały odnalezione w 2013 roku przez zespół profesora Krzysztofa Szwagrzyka z IPN. Oficerowie zostali zidentyfikowani na podstawie badań przeprowadzonych przez genetyków z Pomorskiego Uniwersytetu Medycznego w Szczecinie.
Ich pogrzeb odbędzie w 16 grudnia na Cmentarzu Marynarki Wojennej na Oksywiu z udziałem prezydenta Andrzeja Dudy. Uroczystość rozpocznie się o godz. 10 w kościele Marynarki Wojennej RP pw. Matki Boskiej Częstochowskiej w Gdyni, gdzie odprawiona zostanie msza święta, natomiast na godz. 12.30 zaplanowano pochówek na cmentarzu. Dzień wcześniej w południe trumny ze szczątkami oficerów zostaną wystawione w kościele pw. Bożego Ciała w Helu (ul. Wiejska 46). Jak podaje BBN w godz. 14–15 – zaplanowane są uroczystości patriotyczne przed pomnikiem Obrońców Helu.
W godzinach 15.10–16.30 planowane jest uroczyste przejście okrętów Marynarki Wojennej z Helu do Gdyni – z trumnami oficerów na pokładzie. Organizatorzy przewidują, że w przypadku niesprzyjających warunków atmosferycznych zostaną one przewiezione drogą lądową.