Obejmie ona dane dotyczące służących w nich SS-manów, ale także np. kobiet z niemieckich formacji pomocniczych, które pracowały w obozach koncentracyjnych i zagłady utworzonych przez III Rzeszę na terenach okupowanej Polski.
IPN dysponuje danymi 23 tysięcy SS – manów. Jednak jak zapowiada Jacek Kwilosz zastępca naczelnika Archiwum IPN w Krakowie baza ta powinna być uzupełniona m.in. o dane z archiwów niemieckich, amerykańskich, czy ukraińskich. – Będziemy także starali się współpracować w tym zakresie z Rosją – dodaje Jacek Kwilosz. IPN nawiązał w tym zakresie też współprace z muzeami, które działają na terenie byłych obozów.
Z szacunków historyka i socjologa prof. Aleksandra Lasika wynika, że w obozach tych mogło służyć w czasie wojny ok. 60 – 70 tys. osób. To oznacza, że IPN na razie dysponuje około połowa nazwisk. Dzięki pracy profesora powstała już baza danych 8,5 tysięcy SS - manów służących w obozie koncentracyjnym Auschwitz- Birkenau. Teraz w oparciu o niemieckie dane tworzy on leksykon niemieckich oficerów SS służących w obozach na ternach okupowanej Polski.
Twórcy bazy zakładają (odpowiednia aplikacja już jest gotowa), że znajdą się w nim nie tylko dane osobowe, ale także przebieg służby, pełnione funkcje, zdjęcia, a także wyroki. Dane będą dostępne w języki polskim, niemieckim i angielskim.
Co istotne bazę tę tworzy zespół, który powstał w centrali pionu śledczego IPN, w skład którego wchodzi prokurator, archiwista i kilku historyków. Jak nas informuje Bogusław T. Czerwiński, prokurator IPN dane te będą zbierane dla potrzeb prowadzonych śledztw, które dotyczą zbrodni popełnionych w niemieckich obozach koncentracyjnych i zagłady.